Altowiolistka Marta Lutrzykowska i skrzypaczka Marzena Malinowska przesłały nam swoje wrażenia z pobytu w Sydney w ramach Finału Orkiestry Symfonicznej YouTube. W całości prezentujemy je poniżej:

Altowiolistka Marta Lutrzykowska i skrzypaczka Marzena Malinowska przesłały nam swoje wrażenia z pobytu w Sydney w ramach Finału Orkiestry Symfonicznej YouTube. W całości prezentujemy je poniżej:


Od lewej: Marzena Malinowska i Marta Lutrzykowska

"Na temat moich wrażeń z Sydney mogłabym chyba napisać książkę. Bez wątpienia był to najwspanialszy, najszczęśliwszy, najbardziej intensywny i najpiękniejszy tydzień mojego życia. Nigdy nawet nie marzyłam o czymś tak fantastycznym. Teraz powoli próbuję wrócić do rzeczywistości, ale jest to tym bardziej trudne przez świadomość, że podobne przeżycie już nigdy się w moim życiu nie powtórzy.

W ciągu tych kilku dni poznałam ponad 100 osób z całego świata. Wszyscy byli pełni emocji, pozytywnej energii i chęci do wspólnego grania. Pracowaliśmy pod okiem niesamowitych ludzi - oprócz wspaniałego dyrygenta, którego doświadczenie, wiedza i profesjonalizm robiły wielkie wrażenie, zaproszono również mentorów dla każdej grupy instrumentów. Trudno wyrazić czym dla mnie, będącej na drodze do bycia zawodowym muzykiem, były praca, rozmowy i kontakt z takimi muzykami jak pierwszy wiolonczelista Opery Wiedeńskiej, waltornistka z Berliner Philharmoniker czy altowiolista z London Symphony Orchestra i wielu innych.

Jestem pod wielkim wrażeniem organizacji całego przedsięwzięcia. Wszystkie sprawy były przemyślane i dopięte na ostatni guzik.

Oprócz prób i koncertu, z których wyniosłam mnóstwo ważnych doświadczeń i refleksji na przyszłość, organizatorzy zapewnili nam mnóstwo atrakcji, mieliśmy też trochę czasu, aby zwiedzić i poznać drugi koniec świata. Niezapomnianych wrażeń dostarczyły mi odwiedziny w ZOO, Aquarium, a także Bridge Climb, który jest uznany za jedną z 10 największych atrakcji świata.

Kontakt ze wspaniałymi muzykami, poznanie zupełnie innego świata, koncert w Sydney Opera House, tydzień cudownych, wielkich wrażeń... Bardzo trudno jest opisać to, co miałam okazję przeżyć. Zostanie to na zawsze w mojej pamięci, na zdjęciach, filmach. Zawsze będę wdzięczna Youtube i Google za to, że pozwoliły mi przeżyć coś tak wielkiego, fantastycznego, wspaniałego, cudownego, ważnego, niezapomnianego.

Dziękuję!

Marzena Malinowska"


"Pierwszego dnia naszego wyjazdu do Sydney, ktoś z organizatorów powiedział, ze to będzie najlepszy tydzień naszego życia. I okazało się to prawdą! Było to najwspanialsze 9 dni jakie do tej pory przeżyłam, pod każdym względem. Poznałam wspaniałych, zdolnych ludzi, z którymi granie sprawiało mi wielką radość. Zaprzyjaźniliśmy się i bardzo ciężko było się nam rozstać po tych kilku dniach. To była jedyna wada tego przedsięwzięcia - wszyscy odczuwamy niedosyt, gdyż trwało to wszystko za krótko.
Dopiero dziś znalazłam czas by obejrzeć koncert. Przez cały czas miałam ciarki, wiele emocji wiąże z tym wydarzeniem. Jestem zachwycona pracą z dyrygentem. Michael Tilson Thomas miał w sobie bardzo dobra energię, ogromną wiedzę i sprawił, ze 101 muzyków z rożnych stron świata stało się jednym, wrażliwym organizmem. Ważnym dla mnie doświadczeniem była tez praca z mentorami. W moim przypadku wiele nauczył nas pierwszy altowiolista z Orkiestry Symfonicznej w Sydney - Roger Benedict, był dla nas niezwykle inspirujący.

Organizatorzy zrobili wszystko, aby nasza przygoda w Australii była niezapomnianym przeżyciem. Wszystko dopięte było na ostatni guzik, pełen profesjonalizm. Mieszkaliśmy w bardzo komfortowym hotelu w samym centrum Sydney. Oprócz wspólnego grania mieliśmy też czas na inne atrakcje, od pogłaskania misia koali do wejścia na słynny most, z którego można podziwiać panoramę miasta i oczywiście przepiękną operę. A żeby mieć kontakt z bliskimi każdy z uczestników dostał w prezencie telefon Samsung Nexus bez limitu na rozmowy.

Tak naprawdę, nie potrafię jeszcze wrócić do rzeczywistości. Ciężko mi też nie używać wykrzykników na końcu każdego zdania. To była najpiękniejsza przygoda w moim życiu!

Marta Lutrzykowska, altowiolistka w YouTube Symphony Orchestra :)"



Cały finałowy koncert i filmy zza kulis Orkiestry możecie obejrzeć na kanale YouTube.com/Symphony

Naszym celem w Google jest dostarczenie najlepszych rezultatów tak szybko jak to możliwe. Trafność to także relacje międzyludzkie i słowa zamieszczane na stronach internetowych. To dlatego niedawno zaczęliśmy umieszczać w wynikach więcej informacji od ludzi, których znasz - rzeczy, które zamieścili oni na Twitterze, Flickr i innych witrynach możesz teraz znaleźć w wynikach wyszukiwania Google.
Naszym celem w Google jest dostarczenie najlepszych rezultatów tak szybko jak to możliwe. Trafność to także relacje międzyludzkie i słowa zamieszczane na stronach internetowych. To dlatego niedawno zaczęliśmy umieszczać w wynikach więcej informacji od ludzi, których znasz - rzeczy, które zamieścili oni na Twitterze, Flickr i innych witrynach możesz teraz znaleźć w wynikach wyszukiwania Google.

Dzisiaj podejmujemy kolejny krok, który pozwoli Ci dzielić się ze światem tym co uważasz za godne polecenia i to bezpośrednio z wyników wyszukiwania Google.com. Nowa funkcja nazywa się +1 - cyfrowy skrót by powiedzieć "to jest naprawdę fajne!". Aby coś polecić, jedyne co musisz zrobić to kliknąć +1 przy wyniku czy reklamie, które uważasz za przydatne. Przyciski +1 zaczn ą się pojawiać w wynikach wyszukiwania na Google.com.
Przycisk +1 będzie pojawiał się przy każdym wyniku wyszukiwania

Po naciśnięciu przycisku +1 zawsze możesz szybko wycofać swój głos.

Załóżmy, że planujesz wycieczkę nad jezioro Tahoe. W momencie wyszukiwania będziesz mógł teraz zobaczyć +1-ki od swojego wujka zainteresowanego narciarstwem zaraz obok oferty noclegów w okolicy. Jeśli z kolei szukasz przepisu na makaron, pokażemy Ci +1-ki od Twojego kolegi, który jest uzdolnionym kucharzem. A nawet jeśli żaden z Twoich znajomych nie jest baristą albo nie jest uzależniony od kawy, nadal będziesz mógł zobaczyć w wynikach ile osób kliknęło przycisk +1 obok nazwy lokalnej kawiarni.

Piękno +1 kryje się w jego dopasowaniu do kontekstu - dostajesz odpowiednie rekomendacje (ponieważ pochodzą od ważnych dla Ciebie ludzi), w odpowiednim momencie (kiedy szukasz informacji na dany temat) i w wygodnym formacie (w Twoich wynikach wyszukiwania). Więcej o +1 znajdziesz w poniższym wideo:

Ale skąd wiemy, które +1-ki Ci pokazać? Tak jak w wyszukiwaniu społecznościowym, korzystamy z wielu sygnałów by zidentyfikować rekomendacje najbardziej trafne dla Ciebie - włączając w to takie elementy jak ludzie, z którymi już jesteś połączony poprzez Google (np. Twoich znajomych z czatu i kontakty). Niebawem uwzględnimy też inne wskaźniki, jak Twoje kontakty ze stron takich jak Twitter, by mieć pewność, że rekomendacje są tak trafne na ile to możliwe. Jeśli chcesz wiedzieć z kim i jak jesteś połączony, odwiedź sekcję "Social Connections and Content" w Google Dashboard.

Aby rozpocząć korzystanie z +1, musisz utworzyć Profil Google, a jeśli jużgo masz - dokonać jego aktualizacji. Możesz wykorzystać swój profil by obejrze ć wszystkie swoje rekomendacje +1 w jednym miejscu i skasować te, którymi nie chcesz się już dzielić z innymi. Aby zobaczyć +1-ki w wynikach wyszukiwania Google musisz być zalogowany do Konta Google.

Sukcesywnie będziemy udostępniać +1 wszystkim użytkownikom, zaczynając od języka angielskiego i domeny google.com. Jeśli nie możesz się już doczekać nowej funkcji, odwiedź naszą witrynę z eksperymentami dotyczącymi wyszukiwania. Na wstępie, przycisk +1 pojawi się przy wynikach wyszukiwania i reklamach, ale w nadchodzących tygodniach będzie go można spotkać w wielu innych częściach sieci (włączając w to inne produkty Google i witryny w całym internecie). Jeśli jesteś reklamodawcą interesuje Cię jak przycisk +1 działa w wypadku reklam w wyszukiwarce i na witrynach, przeczytaj ten wpis na blogu AdWords.

Jesteśmy pewni, że +1 oraz wszystkie treści pochodzące od znajomych, na które możesz teraz trafić w wynikach wyszukiwania, będą oznaczać jeszcze lepsze i bardziej dopasowane wyniki od tych, które otrzymujesz dzisiaj.

Od dzisiaj dzięki Street View możecie oglądać miejsca o największej wartości historycznej i architektonicznej znajdujące się we Włoszech i Francji, włączając w to obiekty będące na liście światowego dziedzictwa UNESCO w Rzymie, centrum Florencji i wspaniałe pałace znajdujące się we francuskim Fontainebleau.
Od dzisiaj dzięki Street View możecie oglądać miejsca o największej wartości historycznej i architektonicznej znajdujące się we Włoszech i Francji, włączając w to obiekty będące na liście światowego dziedzictwa UNESCO w Rzymie, centrum Florencji i wspaniałe pałace znajdujące się we francuskim Fontainebleau.

W ramach Street View już od dłuższego czasu mogliście podziwiać od zewnątrz takie budynki jak Koloseum czy fora cesarskie. Teraz możecie zajrzeć także do środka!


Po opuszczeniu Rzymu możecie udać się do Florencji by podziwiać katedrę Santa Maria del Fiore.


We Francji możecie natomiast obejrzeć zespół pałacowo-parkowy w Fontainebleau.


Te i inne miejsca znajdziecie w galerii Street View, lub bezpośrednio na Mapach Google. Miłego zwiedzania!

20 marca odbył się finałowy koncert Orkiestry Symfonicznej YouTube. Bezpośrednio transmisję można było oglądać w 13 krajach świata, w tym w Polsce. Cały koncert trwał 2,5 godziny, wzięło w nim udział 97 muzyków i 4 solistów z 30 krajów świata. Wśród nich były dwie Polki - altowiolistka Marta Lutrzykowska i skrzypaczka Marzena Malinowska. Najmłodszy uczestnik miał 14, a najstarszy 49 lat.
20 marca odbył się finałowy koncert Orkiestry Symfonicznej YouTube. Bezpośrednio transmisję można było oglądać w 13 krajach świata, w tym w Polsce. Cały koncert trwał 2,5 godziny, wzięło w nim udział 97 muzyków i 4 solistów z 30 krajów świata. Wśród nich były dwie Polki - altowiolistka Marta Lutrzykowska i skrzypaczka Marzena Malinowska. Najmłodszy uczestnik miał 14, a najstarszy 49 lat.

Finałowy koncert był oglądany na żywo przez internet na całym świecie - łącznie odbyło się ponad 33 mln transmisji na żywo do 189 krajów świata. Wliczamy w to także 2,8 mln transmisji na urządzenia przenośne. Przekaz koncertu na żywo był jednym z największych tego typu wydarzeń w historii internetu.

Jednym z celów Orkiestry Symfonicznej YoiTube jest uczynienie muzyki klasycznej bardziej dostępną: łączna liczba danych przesłanych w ramach transmisji wyniosła 422 terabajty, czyli tyle co 145 mln plików MP3 z muzyką klasyczną przesyłanych mailem.

Polska była jednym z krajów, w których najczęściej oglądano transmisję. Oto lista dziesięciu krajów, w których transmisja koncertu na żywo cieszyła się największym powodzeniem:

1. Stany Zjednoczone
2. Niemcy
3. Włochy
4. Francja
5. Polska
6. Rosja
7. Australia
8. Wielka Brytania
9. Brazylia
10. Tajwan

Przesyłamy podziękowania dla wszystkich muzyków Orkiestry, którzy przylecieli do Sydney z całego świata i włożyli swoje serca w to niecodzienne przedsięwzięcie!

Jeśli nie mieliście okazji obejrzeć jeszcze finałowego koncertu, zapraszamy na kanał YouTube.com/Symphony lub do materiału wideo poniżej:


Lady Gaga była jedną z najczęściej wyszukiwanych fraz w Google w 2010 r. Artystka odwiedziła siedzibę Google'a w Mountain View by w trwającym ponad godzinę wywiadzie odpowiedzieć na pytania fanów zadawane przez Twittera i Google Moderatora oraz na pytania Googlersów zebranych na sali.
Lady Gaga była jedną z najczęściej wyszukiwanych fraz w Google w 2010 r. Artystka odwiedziła siedzibę Google'a w Mountain View by w trwającym ponad godzinę wywiadzie odpowiedzieć na pytania fanów zadawane przez Twittera i Google Moderatora oraz na pytania Googlersów zebranych na sali.

Cały wywiad (w języku angielskim) możecie obejrzeć tutaj:



Zachęcamy też do oglądania innych wystąpień znanych i wpływowych osób takich jak naukowców, polityków, artystów, które miały miejsce w siedzibie Google. W tym celu uruchomiliśmy specjalny kanał na YouTube zatytułowany Talks@Google, gdzie zgromadziliśmy już ponad 1000 takich wykładów. Zapraszamy!

W związku ze zbliżającym się ślubem księcia Williama i Catherine Middleton, zaktualizowaliśmy w Google Earth zdjęcia satelitarne Londynu i dodaliśmy mnóstwo nowych obiektów 3D. Londyn w Google Earth nigdy nie wyglądał tak dobrze jak teraz ...
W związku ze zbliżającym się ślubem księcia Williama i Catherine Middleton, zaktualizowaliśmy w Google Earth zdjęcia satelitarne Londynu i dodaliśmy mnóstwo nowych obiektów 3D. Londyn w Google Earth nigdy nie wyglądał tak dobrze jak teraz!

Dane 3D obejmują całą trasę orszaku królewskiego, m.in. budynek parlamentu, Big Bena i Opactwo Westministerskie. Większe poczucia realizmu zapewniają też drzewa 3D.

Nowe obiekty 3D nie dotyczą jednak wyłącznie trasy orszaku, udostępniliśmy także tysiące innych budynków, by ludzie z całego świata mogli podziwiać piękno Londynu. Teraz można oglądać np. architekturę British Museum czy górną częsć stacji metra Goodge Street, gdzie gen. Eisenhower poinformwał o lądowaniu w Normandii. W całym Londynie "zasadziliśmy" też ponad 12 tys. drzew.

Aby obejrzeć trójwymiarowy Londyn w Google Earth w panelu Szukaj należy wpisać "Londyn" oraz mieć zaznaczoną warstwę "budynki 3D". Poruszać można się po Londynie za pomocą panelu nawigacyjnego w prawym górnym rogu okna Google Earth.

Zaledwie trzy tygodnie temu, weszliśmy w Rok Królika z nową szybką wersją beta przeglądarki Chrome. Dzisiaj z radością ogłaszamy udostępnienie tej szybszej i udoskonalonej wersji wszystkim użytkownikom Chrome. Dzięki nowej edycji przeglądarki, nawet najbardziej złożone ...
Zaledwie trzy tygodnie temu, weszliśmy w Rok Królika z nową szybką wersją beta przeglądarki Chrome. Dzisiaj z radością ogłaszamy udostępnienie tej szybszej i udoskonalonej wersji wszystkim użytkownikom Chrome. Dzięki nowej edycji przeglądarki, nawet najbardziej złożone web aplikacje, będzie działały szybciej i bardziej responsywnie (dla ciekawskich: to przyspieszenie zawdzięczamy 66% szybszej obsłudze JavaScript zgodnie z wynikami testów V8).

Zdajemy sobie sprawę, że szybkość nie jest jedyną cechą dobrej przeglądarki - liczy się także oszczędność czasu dzięki prostemu interfejsowi. Nowy interfejs ustawień przeglądarki, pozwoli Ci ustawić to co potrzebujesz szybko i bez niekończących się poszukiwań: jak zaimportować zakładki, czy zmienić stronę początkową w swojej przeglądarce. W ustawieniach znajdziesz teraz pasek wyszukiwania, który pokazuje Ci ustawienie jakiego szukasz w trakcie jego wpisywania. Poza tym, możesz skopiować i wkleić bezpośredni odnośnik do konkretnej strony ustawień (koniec długich, frustrujących rozmów telefonicznych w których tłumacz tacie jak ustawić coś w przeglądarce!). Oto nowy interfejs ustawień w akcji:

Użytkownicy, którzy zapisują hasła w przeglądarce, będą mogli szybko zalogować się na strony internetowe, które cz ęsto odwiedzają, nawet gdy zmienią komputer, ponieważ Chrome pozwala teraz na synchronizację haseł między komputerami. Dla dodatkowego bezpieczeństwa, możesz także dodatkowo zakodować te hasła, swoim własnym hasłem. Aby uruchomić synchronizację, odwiedź w nowej wersji Chrome sekcję "Prywatne rzeczy" w ustawieniach (lub po prostu wpisz "synchro" w okienku wyszukiwania). Możesz zdecydować czy chcesz synchronizować zakładki, rozszerzenia, preferencje, motywy i więcej.

Co więcej, przeglądanie sieci będzie teraz jeszcze bezpieczniejsze, ponieważ rozszerzyliśmy technologię piaskownicy o zintegrowany odtwarzacz Flash w Chrome. Jeśli korzystasz z Windows Vista (lub nowszej wersji), otrzymasz dodatkową ochronę przez złośliwymi stronami WWW. Więcej o technologii piaskownicy, znajdziesz w poniższym wideo:

Mamy nadzieję, że szybkość, łatwość obsługi i bezpieczeństwo Google Chrome pozwolą Ci bardziej cieszyć się z codziennego przeglądania sieci. Google Chrome możesz pobrać ze strony google.com/chrome , jeśli już korzystasz z Chrome, Twoja przeglądarka zaktualizuje się automatycznie!

Według International Fund for Women kobiety stanowią ⅔ pracujących na świecie i produkują ponad 50% światowej żywności. Jednocześnie, w rękach kobiet znajduje się zaledwie 1% globalnego bogactwa, a 70% populacji żyjącej w ubóstwie to właśnie kobiety. Na przestrzeni lat udało się zrobić kilka ważnych kroków w kierunku równości płci, ale nadal wiele przed nami. Ważne jest abyśmy w tym roku uczcili tych kilka kroków natomiast nie zapominajmy, że wiele kobiet na całym świecie nadal boryka się z nierównościami w traktowaniu.
Według International Fund for Women kobiety stanowią ⅔ pracujących na świecie i produkują ponad 50% światowej żywności. Jednocześnie, w rękach kobiet znajduje się zaledwie 1% globalnego bogactwa, a 70% populacji żyjącej w ubóstwie to właśnie kobiety. Na przestrzeni lat udało się zrobić kilka ważnych kroków w kierunku równości płci, ale nadal wiele przed nami. Ważne jest abyśmy w tym roku uczcili tych kilka kroków natomiast nie zapominajmy, że wiele kobiet na całym świecie nadal boryka się z nierównościami w traktowaniu.

W tym roku firma Google postanowiła dołączyć do grona świętujących setną rocznicę Międzynarodowego Dnia Kobiet. Temat przewodni tegorcznego święta jest bliski naszemu sercu - to równy dostęp do edukacji, nauki i technologii. Zdaniem mWomen, kobiet mających dostęp do telefonów komórkowych w krajach rozwijających się jest o 300 milionów mniej niż mężczyzn. Często nie mają one zatem dostępu do technologii, która potrafi zmienić życie.

Razem z organizacją Women for Women International, Google organizuje w tym jubileuszowym roku kampanię “Join me on the bridge”, w tłumaczeniu - “Spotkajmy się na moście”. Ósmego marca kobiety spotkają się na mostach świata aby uczcić ich osiągnięcia ale także przypomnieć o kwestiach, które nadal wymagają pracy i rozwiązań.

Każdy może dołączyć do naszej kampanii - osobiście bądź wirtualnie. Na stronie google.com/iwd2011 mamy zarejestrowane wydarzenie we Wrocławiu. Jeśli chcielibyście wyrazić poparcie dla kobiet i naszej kampanii - zarejestrujcie się na stronie i bądźcie z nami wirtualnie bądź osobiście! Możecie również dodać własne wydarzenia - technologia stoi otworem!

10 marca w Poznaniu, 22 marca na Śląsku, a 5 kwietnia w Gdańsku. W każdym z tych miejsc odbędzie się Dzień Internetowej Rewolucji, całodzienna impreza skierowana do przedsiębiorców i studentów, w ramach której będą się oni mogli dowiedzieć m.in. tego jak zaistnieć w internecie i jak skutecznie promować się w sieci oraz wziąć udział specjalnie przygotowanych na tę okazję wykładach i prezentacjach.
10 marca w Poznaniu, 22 marca na Śląsku, a 5 kwietnia w Gdańsku. W każdym z tych miejsc odbędzie się Dzień Internetowej Rewolucji, całodzienna impreza skierowana do przedsiębiorców i studentów, w ramach której będą się oni mogli dowiedzieć m.in. tego jak zaistnieć w internecie i jak skutecznie promować się w sieci oraz wziąć udział specjalnie przygotowanych na tę okazję wykładach i prezentacjach.

Udział w wydarzeniach jest bezpłatny, wymaga jednak wcześniej rejestracji na stronie www.DniRewolucji.pl . Tam można znaleźć też wszystkie szczegółowe informacje dotyczące Dni Internetowej Rewolucji.

Tak wyglądała hala główa w czasie Dnia Internetowej Rewolucji w Krakowie

O Internetowej Rewolucji

Internetowa Rewolucja to akcja mająca na celu zachęcenie polskich przedsiębiorców do aktywnej obecności w internecie. Organizatorami akcji są Google, Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan i home.pl, patronat objęło Ministerstwo Gospodarki. W ramach Internetowej Rewolucji każda mała i średnia firma w Polsce może za darmo zarejestrować adres internetowy (domenę), stworzyć pierwszą stronę internetową, umieścić wizytówkę na internetowych mapach, wypróbować kampanię reklamową w sieci oraz dowiedzieć się więcej o obecności online i efektywnym wykorzystaniu internetu w swojej działalności. Dzięki darmowemu pakietowi startowemu, wszystkie małe i średnie firmy w Polsce mogą zaistnieć w internecie nic nie ryzykując i nic nie płacąc.

Więcej informacji o tym co przedsiębiorcy otrzymują w ramach akcji można znaleźć na stronie:www.google.pl/rewolucja