Napisane przez: Łukasz Olejnik, Search Quality team

Pewien czas temu mój kolega z zespołu zamieścił na blogu Google Webmaster Central dwa artykuły dedykowane polskim webmasterom. Pierwszy dotyczył problemu kopiowania treści z innych stron oraz katalogów typu qlweb ...
Napisane przez: Łukasz Olejnik, Search Quality team

Pewien czas temu mój kolega z zespołu zamieścił na blogu Google Webmaster Central dwa artykuły dedykowane polskim webmasterom. Pierwszy dotyczył problemu kopiowania treści z innych stron oraz katalogów typu qlweb, a drugi traktował o wymianie linków pomiędzy tematycznie niepowiązanymi stronami.

Dzisiaj chciałbym poruszyć inny przykład praktyk, które niestety obserwujemy coraz częściej na polskich stronach, a które również tworzą negatywne wrażenie wśród użytkowników. Chodzi tu o tzw. "preselle" lub popularnie: "precle". Są to strony WWW z artykułami pisanymi wyłącznie w celu zamieszczenia w ich treści linków do pozycjonowanych serwisów. W Polsce ma to niewiele wspólnego z faktycznym sprzedawaniem lub kupowaniem tychże stron. I tak naprawdę nie ma to większego znaczenia. Liczy się fakt, że treść tych stron jest tylko tłem dla nienaturalnych linków zwrotnych. Polskie strony typu "presell" tworzone są przy użyciu popularnych systemów do obsługi blogów, głównie WordPressu. Podczas gdy prawdziwe blogi pisane są na jeden lub kilka w miarę sprecyzowanych tematów, a ich treść jest sensowna, strony tworzone wyłącznie dla przekazania linków są bardzo często wielotematyczne i zupełnie niepowiązane znaczeniowo. Dlatego też zazwyczaj ich treść jest niskiej jakości. Oto przykład:


Tego typu strony nie stanowią wielkiej wartości dla czytelnika. Co więcej, bardzo często ta sama treść niskiej jakości zamieszczana jest na wielu różnych stronach typu "presell". Stanowi to jasne naruszenie Wytycznych Googla dla Webmasterów. Zamiast oferować użytkownikom użyteczne i treściwie bogate strony, niskie jakościowo treści są powielane i dodatkowo zaangażowane w sztuczne schematy linkowania. Ponieważ dbamy w Googlu o jakość naszego indeksu i precyzje wyników wyszukiwania, zastrzegamy możliwość podjęcia działań przeciwko takim praktykom. Możemy również sprawdzać przypadki naruszenia naszych wytycznych dla webmasterów w zespole Search Quality.

Kiedy wykryjemy, że dana strona ma stosunkowo dobrą jakościowo treść, która jednak jest tylko tłem dla linków, linki takie możemy pominąć w naszych obliczeniach PageRank™.

Jeśli chcesz być pewien, że linki prowadzące do Twojej strony są zliczane przez nasz algorytm, postaraj się o nie tworząc dobre jakościowo treści, tak aby inni z własnego zainteresowania tematem linkowali do Twoich stron.

Jeśli masz jakieś uwagi związane z poruszanymi tu kwestiami lub chcesz przeczytać co inni webmasterzy piszą na tematy związane ze sprawami Googla, zajrzyj proszę do naszej polskiej grupy dyskusyjnej! Zastaniesz tam jednego z naszych pracowników, który monitoruje forum i w razie potrzeby udziela się na nim.

Napsiane przez: Mariusz Gasiewski, Account Strategist

Wśród linków sponsorowanych AdWords szczególną uwagę użytkowników zdobywają wyniki sponsorowane umieszczone ponad wynikami wyszukiwania Google – obecnie umieszczane na żółtym tle. Reklamodawcy są szczególnie zainteresowani „zdobyciem” tego miejsca dla swojej reklamy. Nie jest to takie proste - trafiają tam tylko reklamy, których AdRank jest znacząco wyższy od AdRanku konkurencji. W praktyce sprowadza się to do posiadania bardzo wysokiego Wyniku Jakości reklamy i rzadziej wyższych niż konkurencja stawek za kliknięcie.
Napsiane przez: Mariusz Gasiewski, Account Strategist

Wśród linków sponsorowanych AdWords szczególną uwagę użytkowników zdobywają wyniki sponsorowane umieszczone ponad wynikami wyszukiwania Google – obecnie umieszczane na żółtym tle. Reklamodawcy są szczególnie zainteresowani „zdobyciem” tego miejsca dla swojej reklamy. Nie jest to takie proste - trafiają tam tylko reklamy, których AdRank jest znacząco wyższy od AdRanku konkurencji. W praktyce sprowadza się to do posiadania bardzo wysokiego Wyniku Jakości reklamy i rzadziej wyższych niż konkurencja stawek za kliknięcie.


Stary algorytm AdWords

Dotychczas AdRank reklam umieszczanych ponad wynikami wyszukiwania obliczany był na podstawie Wyniku Jakości reklamy i faktycznie płaconych stawek za kliknięcie - w odróżnieniu od linków sponsorowanych, umieszczanych z prawej strony wyników wyszukiwania, gdzie AdRank był obliczany na podstawie Wyniku Jakości i deklarowanej stawki za kliknięcie.

Stary AdRank = Wynik Jakości * CPC (faktycznie płacone)

Nowy algorytm AdWords

Ulepszony algorytm obliczania Wskaźnika Jakość AdWords zmienia tę sytuację. Po wprowadzeniu zmian, AdRank reklam AdWords umieszczanych ponad wynikami wyszukiwania obliczany jest w takim sam sposób, w jaki jest obliczany AdRank dla reklam położonych z prawej strony wyników organicznych.

Nowy AdRank = Wynik Jakości * CPC (deklarowane)

Wszystkich użytkowników programu AdWords zachęcamy do zapoznania się tematem na stronie FAQ, gdzie opisujemy zmiany w algorytmie AdWords.

Najważniejsze skutki zmiany algorytmu AdWords:
  • Zmiana algorytmu zwiększy wpływ oddziaływania czynnika Wyniku Jakości w odniesieniu do linków sponsorowanych umieszczanych ponad wynikami wyszukiwania;
  • W nowej odsłonie algorytmu AdWords reklamodawca, który będzie miał reklamy z wysokim Wynikiem Jakości będzie miał możliwość deklarowania wysokich stawek za kliknięcie, płacąc jednak tylko ich znikomą część;
  • Reklamodawcy będą mieli większe możliwości “zdobycia” dla swojej reklamy miejsca ponad wynikami wyszukiwania (trudniej jestkontrolować temat faktycznie płaconą stawkę za kliknięcie niż deklarowaną).

Napisane przez: Kaspar Szymański, Search Quality team

Konsekwentnie staramy się udostępnić wszystkie informacje dostępne w Internecie. Jednak nie każda strona, na którą natrafiają nasze boty indeksujące, stanowi wartościowe źródło informacji. Liczne strony to tzw. spam, czyli witryny stworzone wyłącznie w celach komercyjnych, bez żadnej treści lub z treścią niezgodną z opisem strony. Każdy użytkownik może pomóc w rozpoznawaniu spamu w wynikach Google, najlepiej zgłaszając go przez ...
Napisane przez: Kaspar Szymański, Search Quality team

Konsekwentnie staramy się udostępnić wszystkie informacje dostępne w Internecie. Jednak nie każda strona, na którą natrafiają nasze boty indeksujące, stanowi wartościowe źródło informacji. Liczne strony to tzw. spam, czyli witryny stworzone wyłącznie w celach komercyjnych, bez żadnej treści lub z treścią niezgodną z opisem strony. Każdy użytkownik może pomóc w rozpoznawaniu spamu w wynikach Google, najlepiej zgłaszając go przez autoryzowany raport lub (dla tych którzy nie posiadają bezpłatnego konta Google) poprzez raport anonimowy.

Co to jest raport spamu?

Raport spamu to strona stworzona dla użytkowników, którzy korzystając z Google z nim się zetknęli. Klikając tutaj, możecie zgłaszać strony, które wykraczają poza wytyczne Google dla webmasterów, tzn. na przykład zawierają ukryty tekst w takim samym kolorze jak tło strony lub przy użyciu niektórych stylów CSS itp.

Kiedy należy zgłosić spam?

Przy ewidentnych wykroczeniach poza wytyczne Google dla webmasterów, takich jak ukryte słowa kluczowe lub przekierowania ze stron zindeksowanych na inne, o kompletnie innej zawartości oraz w przypadku stron z automatycznie generowaną, bezwartościową treścią, niewątpliwie zgłoszenie spamu ma sens. Początkującym webmasterom w rozpoznawaniu spamu, mogą pomóc wytyczne Google na ten temat. Kierując się licznymi prośbami naszych użytkowników, udostępniliśmy również formularz, na którym można zgłosić strony podejrzewane o branie udziału w wymianie linków lub oferujące płatne linki. Więcej informacji na temat linkowania możecie uzyskać czytając post pt.: Linkowanie.

Jak należy zgłaszać spam?

Klikając na ten link można bezpośrednio zgłosić spam w naszym indeksie. Daje on następujące możliwości:
  • wpisanie słówka lub frazy, której szukaliście
  • podanie adresu strony Google ze zaspamowanymi wynikami
  • podanie adresu strony, której dotyczy raport, tzn. samego spamu
  • podanie typu spamu, np. ukryty tekst lub linki
  • oraz dodanie osobistego komentarza.
Wasz komentarz jest szczególnie cenny, dlatego bardzo zachęcam do korzystania z niego przy zgłaszaniu spamu. Bardziej zaawansowani użytkownicy mogą również podawać przykłady kodu źródłowego stron, których dotyczy raport.

Co robi Google z raportem spamu?

Wszystkie zgłoszone raporty spamu są traktowane bardzo poważnie. Wyciągane z nich wnioski wpływają na rozwój nowych algorytmów, które mają w przyszłości ulepszyć wyniki naszej wyszukiwarki. Niekiedy są również podejmowane kroki przeciwko stronom, na których ewidentnie są stosowane nieetyczne techniki, w celu zajęcia wyższych pozycji w wynikach. Nie należy oczekiwać od Google odpowiedzi na zgłoszenie, aczkolwiek jego skutki z reguły można stwierdzić po pewnym czasie, ponownie sprawdzając jakość wyników. Więcej informacji na ten temat można uzyskać czytając poprzedni post w języku angielskim.

Kiedy nie należy używać raportu?

Nie należy używać raportu do prób wyindeksowania własnej strony, zażaleń odnoszących się do pozycji własnej strony w SERP w porównaniu do konkurencji, skarg na temat stron o etycznie kontrowersyjnej treści lub takich, z którymi się nie zgadzamy. Z tego typu problemami najlepiej należy się skierować do polskiej grupy dyskusyjnej dla webmasterów, jest to forum dyskusyjne, na którym użytkownicy jak i pracownicy Google sobie nawzajem pomagają.

W chwili obecnej zespół Google otrzymuje liczne, wartościowe zgłoszenia spamu od polskich użytkowników. Wszystkim tym, którzy pomagają nam w ulepszaniu naszych wyników, pragniemy serdecznie podziękować. Proszę kontynuujcie wysyłanie raportów, jeżeli zauważycie spam. Wasze wsparcie jest dla nas bardzo istotne.

Napisane przez: Przemysław Budkowski, Associate Product Marketing Manager

Od dziś dostępna jest nowa wersja Google Earth 4.2, a wraz z nią dwie zupełnie nowa funkcje. Pierwsza - Google Sky - pozwoli Wam "podróżować" po niebie i odkrywać tajemnice kosmosu na ekranie komputera. Dzięki Google Sky będziecie mogli z łatwością przeglądać zdjęcia i dowiedzieć się czegoś więcej na temat aktualnego nieboskłonu.
Napisane przez: Przemysław Budkowski, Associate Product Marketing Manager

Od dziś dostępna jest nowa wersja Google Earth 4.2, a wraz z nią dwie zupełnie nowa funkcje. Pierwsza - Google Sky - pozwoli Wam "podróżować" po niebie i odkrywać tajemnice kosmosu na ekranie komputera. Dzięki Google Sky będziecie mogli z łatwością przeglądać zdjęcia i dowiedzieć się czegoś więcej na temat aktualnego nieboskłonu.

Aby uzyskać dostęp do widoku kosmosu należy wybrać pozycję "Przełącz na Niebo" z menu widok lub kliknąć przycisk „Przełączaj pomiędzy Niebem a Ziemią” na pasku narzędzi Google Earth.

Interfejs oraz nawigacja są podobne do standardowej metody sterowania używanej w Google Earth i obejmują funkcje przeciągania, powiększania i wyszukiwania, funkcję "Moje miejsca" oraz wybór warstw.

Druga nowość to przeglądanie zdjęć panoramicznych – wprawdzie usługa nie jest jeszcze dostępna w Polsce, jednak gorąco zachęcam Was do zabawy. Jedyną dostępną obecnie warstwą umożliwiająca przeglądanie takich zdjęć jest „Gigapxl Photos”:
  • wybierzcie warstwę z menu „Polecany materiał”:
  • kliknijcie w wybraną miniaturę zdjęcia, a gdy wyświetli się okno z opisem danego miejsca kliknijcie link „Fly into this ultra high-resolution photo”:
  • zostaliśmy przeniesieni do zdjęcia. Jeszcze tylko zoom... i mamy panoramę Nowego Jorku:

Najnowsza wersja Google Earth 4.2 do pobrania ze strony http://earth.google.com/hl=pl

Posted by: Mariusz Gasiewski, Account Strategist

Jakiś czas temu informawaliśmy o wprowadzeniu nowej funkcjonalności do map Google: geocoding, dzięki której można z łatwością odnaleźć dowolne miejsce na mapie Polski. Coraz większa dokładność polskich map Google sprawia, że coraz większa ilość osób umieszcza je na swoich stronach internetowych.
Posted by: Mariusz Gasiewski, Account Strategist

Jakiś czas temu informawaliśmy o wprowadzeniu nowej funkcjonalności do map Google: geocoding, dzięki której można z łatwością odnaleźć dowolne miejsce na mapie Polski. Coraz większa dokładność polskich map Google sprawia, że coraz większa ilość osób umieszcza je na swoich stronach internetowych.

Głównym problemem, z którym borykali się nierzadko webmasterzy, którzy chcieli wykorzystać mapy Google na swoich witrynach, była konieczność nauki API Google Maps i języka programowania JavaScript.

Od wczoraj jednak możliwe jest już dużo prostsze wykorzystywanie map Google na stronach internetowych. Cała operacja ogranicza się bowiem do odnalezienia odpowiedniego punktu na mapie Google i skopiowania podanego tam kodu HTML na swoją witrynę internetową.

Jak wkleić mapę Google na stronę internetową?

1. Odnajdujesz interesujący Ciebie punkt ma mapie
2. Klikasz na przycisk “Link to this page”

3. Dopasowujesz rozmiar i wygląd mapy do swoich potrzeb poprzez kliknięcie przycisku“Customize and preview embedded map”

4. Kopiujesz kod HTML pokazany w okienku i wklejasz go w kod swojej strony internetowej.

W ten sposób wklejenie mapy Google na witynę internetową nie powinno zająć więcej niż 10 minut, a co najważniejsze cała operacja wymaga jedynie podstawowej znajomości kodu HTML.

Napisane przez: Małgorzata Szukalska, Account Associate, AdSense

Większość z Was już poznała skierowania do produktów Google. Miło nam poinformować, że rozszerzyliśmy naszą ofertę i teraz będziecie mieli możliwość większego wyboru przycisków skierowań. Poniżej przedstawiamy kilka głównych zalet skierowań 2.0 ...
Napisane przez: Małgorzata Szukalska, Account Associate, AdSense

Większość z Was już poznała skierowania do produktów Google. Miło nam poinformować, że rozszerzyliśmy naszą ofertę i teraz będziecie mieli możliwość większego wyboru przycisków skierowań. Poniżej przedstawiamy kilka głównych zalet skierowań 2.0:
  • Rozszerzony wybór produktów: Podczas gdy wielu z Was skutecznie kierowało użytkowników do produktów Google, niektórzy mieli problem z dopasowaniem produktu do treści strony. Dzięki skierowaniom 2.0 będzie można wybrać polecane produkty od tysięcy reklamodawców AdWords, a w rezultacie znaleźć reklamy najlepiej pasujące do strony.
  • Kierowanie na kategorie i słowa kluczowe: Z tysiącami dostępnych produktów możecie doświadczyć trudności z podjęciem decyzji, które reklamy będą najskuteczniejsze na Waszej stronie. Dlatego też udostępniamy Wam opcję kierowania produktów według kategorii i słowa kluczowego. Dzięki skierowaniom 2.0 będziecie mogli wybrać reklamy dotyczące konkretnej kategorii, reklamodawcy lub produktu.
  • Optymalizacja jednostki reklamy: Czasami ciężko jest zdecydować, która jednostka reklamy będzie najskuteczniejsza w Waszej witrynie. Kiedy tworzycie więc nową jednostkę skierowania, możecie wybrać opcję domyślną Wybierz najskuteczniejszą reklamę.
  • Większe przychody za ruch wysokiej jakości: Skierowania są opłacane na zasadzie koszt-za-działanie (CPA). W rezultacie, jeśli ruch w Waszej witrynie doprowadzi do sprzedaży lub konkretnego działania, możecie zyskać znaczne przychody ze skierowań.
Jeśli chcecie korzystać ze skierowań, wystarczy, że klikniecie kartę Instalator AdSense na Waszym koncie, a następnie Skierowania. Pamiętajcie tylko, że reklamodawcy także dopiero zaczynają przygodę ze skierowaniami więc zasób reklam może być ograniczony przez pewien czas.

Jeśli macie jakiekolwiek pytania dotyczące skierowań, możecie sprawdzić sekcję Skierowania w naszym Centrum Pomocy.

Posted by: Karina Kulesza, AdWords Trainee Coordinator

Każdy z Was z pewnością niejednokrotnie sprawdzał stan wyświetlania Waszej reklamy w wyszukiwarce Google. Pokazywaliście ją znajomym, rodzinie, w pracy a może sprawdzaliście nawet na wakacjach?
Posted by: Karina Kulesza, AdWords Trainee Coordinator

Każdy z Was z pewnością niejednokrotnie sprawdzał stan wyświetlania Waszej reklamy w wyszukiwarce Google. Pokazywaliście ją znajomym, rodzinie, w pracy a może sprawdzaliście nawet na wakacjach?

Zapewne niejeden z Was nie zdawał sobie sprawy, iż dynamiczny charakter naszego systemu reklam może powodować, że mogliście nie widzieć swojej reklamy, mimo że była ona normalnie wyświetlana większości użytkowników. Jakież więc było Wasze zdziwienie, gdy pewnego dnia Wasza reklama po wpisaniu tego co zazwyczaj słowa kluczowego po prostu się nie ukazała.

Jak jednak już wspomnieliśmy treść, która wyświetla się Wam na stronie, nie zawsze jest reprezentatywna dla treści wyświetlanych innym użytkownikom. Wynika to z faktu, że staramy się zapewnić optymalne korzyści użytkownikom i reklamodawcom, dlatego szacowana pozycja Waszych reklam w naszym systemie może być inna dla różnych użytkowników.

Dlatego właśnie gorąco polecamy Wam nasze Narzędzie tzw. Stronę Podglądu. Narzędzie to umożliwia wyszukanie Waszej reklamy, bez generowania niepotrzebnych wyświetleń Waszej strony, które tylko i wyłącznie przyczyniają się do obniżenia Waszego CTR, czyli inaczej mówiąc pozwala ono sprawdzić wygląd reklam bez naliczania kosztów ich wyświetlenia. Ponadto dzięki niemu będziecie mogli zobaczyć sposób wyświetlania wyników wyszukiwania i reklam w innych lokalizacjach geograficznych. Wystarczy dodać parametry do adresu URL strony wyników wyszukiwania.


Jeżeli chcecie przeprowadzić wyszukiwanie testowe za pomocą naszego narzędzia do podglądu reklam, należy:

1. Przejść na stronę http://www.google.pl/adpreview.
2. Wprowadzić słowo kluczowe.
3. Wprowadzić domenę Google, na przykład google.com lub google.fr.
4. Wybrać język wyświetlania.
5. Wybrać lokalizację. Można wybrać lokalizację z menu rozwijanych lub wprowadzić współrzędne geograficzne.
6. Kliknąć polecenie Wyświetl podgląd reklam.

Po zastosowaniu się do powyższych kroków zostaną Wam wyświetlone wyniki wyszukiwania w Google i odpowiednie reklamy, ale linków na stronie podglądu nie można będzie kliknąć.

Pamiętajcie, że nasz system aukcyjny działa najlepiej, gdy znacie ranking i skuteczność swoich reklam. Dzięki temu potraficie odpowiednio określić cenę ofertową. Zachęcamy Was do korzystania ze strony podglądu reklamy.

I pamiętajcie, że Strona ta została stworzona specjalnie dla Was, z myślą o pomocy w podejmowaniu bardziej trafnych decyzji dotyczących reklam!

Napisane przez: Mariusz Gąsiewski, Account Strategist

Jednym z mniej znanych narzędzi Google jest Optymalizator witryny, który umożliwia jednoczesne testowanie kilku wersji witryny pod kątem konwersji poszczególnych wersji i oczekiwanego zwrotu z inwestycji. W czasie trwania eksperymentu Optymalizator Witryny gromadzi dane o ruchu internetowym, analizuje je, a następnie przedstawia analizę w postaci graficznego raportu , który określa propozycje wprowadzenia zmian na stronie internetowej.
Napisane przez: Mariusz Gąsiewski, Account Strategist

Jednym z mniej znanych narzędzi Google jest Optymalizator witryny, który umożliwia jednoczesne testowanie kilku wersji witryny pod kątem konwersji poszczególnych wersji i oczekiwanego zwrotu z inwestycji. W czasie trwania eksperymentu Optymalizator Witryny gromadzi dane o ruchu internetowym, analizuje je, a następnie przedstawia analizę w postaci graficznego raportu , który określa propozycje wprowadzenia zmian na stronie internetowej.

Optymalizator Witryny – podstawowe informacje
  • Optymalizator Witryny używa do swoich analiz „silnika’ Google Analytics.
  • Do korzystania z Optymalizatora Witryny konieczne jest konto Optymalizatora Witryny, co sprowadza się do posiadania konta Google AdWords (nie jest jednak konieczne korzystanie z tego konta).Odpowiednio skonfigurowany Optymalizator umożliwia pokazywanie temu samemu użytkownikowi tej samej wersji danej podstrony bez względu na to, kiedy on ją odwiedzi.
  • Używanie Optymalizatora Witryny nie wpływa ani na Wynik Jakości strony docelowej przy kampanii AdWords, ani na pozycje strony w wynikach wyszukiwania.
Wiarygodność danych

Dane podawane przez Optymalizator są tym dokładniejsze i bardziej wiarygodne:
  • im dłuższy jest czas przeprowadzania doświadczenia;
  • im większa jest liczba użytkowników objętych doświadczeniem;
  • im większe są różnice w testowanych wersjach podstron;
  • im wyższa jest liczba odsłon generowanych podczas doświadczenia.
Czas trwania doświadczenia

Czas trwania eksperymentu jest tym dłuższy:
  • im większą liczbę odmian podstron zawrzemy w naszym teście;
  • im niszą liczbę odsłon generują testowane wersje podstron;
  • im mniejsza liczba użytkowników uczestniczy w doświadczeniu;
  • im większe wymogi, co do dokładności uzyskiwanych danych zawrzemy w doświadczeniu.
Szacowany czas doświadczenia przy zastosowaniu odpowiednich założeń można obliczyć za pomocą kalkulatora.

Jak rozpocząć?

Szczegółowe informacje na temat instalacji skryptów można znaleźć na stronie pomocy Google w sekcjach:
Opis funkcjonalności Optymalizatora Witryny można znaleźć w krótkim filmiku instruktażowym: Website Optimizer User Guide.

Zastosowanie Optymalizatora Witryny dość ciekawie przedstawiono w krótkich materiałach szkoleniowych:

Napisane przez: Mariusz Gąsiewski, Account Strategist

Kilka dni temu została opublikowana kolejna wersja programu Google do obsługi dużych kont AdWords, edytora AdWords. Najnowsza wersja tej aplikacji, opatrzona numerem 4.0, jest również dostępna w języku polskim ...
Napisane przez: Mariusz Gąsiewski, Account Strategist

Kilka dni temu została opublikowana kolejna wersja programu Google do obsługi dużych kont AdWords, edytora AdWords. Najnowsza wersja tej aplikacji, opatrzona numerem 4.0, jest również dostępna w języku polskim!

Co oferuje najnowsza wersja edytora AdWords?
  • Możliwość przesyłania jednej lub wielu kampanii - w najnowszej wersji nie ma już konieczności jednoczesnego przesyłania zmian na wszystkich kampaniach konta. Wersja 4.0 oferuje możliowość przenoszenia do konta zmian w dowolnych kampaniach określonych przez użytkownika.
  • Statystyki z dowolnego przedziału czasowego – Rozwiązanie istniejące w poprzedniej wersji edytora AdWords zmuszało użytkownika do przeglądania statystyk z całego okresu istnienia konta, co w przypadku dużych kont AdWords spowalniało działania aplikacji. Nowa wersja edytora Adwords oferuje przeglądanie statystyk z dowolnego przedziału czasowego or przechowanie maksymalnie pięciu niestandardowych zakresów dat.
  • Kopiowanie wyłączenie słów kluczowych i stron – możliwość kopiowania samych słów kluczowych z kampanii bez niepotrzebnych nieraz użytkownikowi dodatków w postaci adresów URL, stawek za słowa kluczowe i itp.
  • Dodanie słów negatywnych do kilku kampanii – możliwość jednoczesnego dodawania słów negatywnych do kilku kampanii jednocześnie poprzez zastosowanie funkcji Edycja > Wklej.
  • Menu w prawym przycisku myszy – możliwość bezpośredniej pracy na danych poprzez zaznaczenie interesujących nas danych i użycie menu bezpośrednio z prawego przycisku myszy.
  • Przenoszenie ustawień kierowania reklamy – nowa wersja umożliwia łatwe przenoszenie ustawień językowych i ustawień kierowania reklamy pomiędzy wieloma kampaniami.

Zaktualizowane funkcjonalności w wersji 4.0
  • Zmiana statusu słów kluczowych z poziomu Dodaj/aktualizuj wiele słów kluczowych – nowa wersja edytora umożliwia wstrzymywanie, usuwanie lub wznawianie słów kluczowych, witryn lub reklamy poprzez zastosowanie nowego pola „status” przy dodawaniu danych poprzez Dodaj/aktualizuj wiele słów kluczowych
  • Wskazywanie kapitalizowanych duplikatów – dotychczas edytor AdWords nie wykrywał zduplikowanych słów kluczowych, które różniły się między sobą wielkości liter. W nowej wersji aplikacji jeśli dwa słowa kluczowe w danej grupie reklam różnią się tylko użyciem wielkich liter (np. „Włoskie Jedzenie” i „włoskie jedzenie”), zostaną one oflagowane na karcie Słowa kluczowe.
  • Opcje dopasowywania w Narzędziach dodawania/aktualizowania wielu słów kluczowych - nowa wersja rozpoznaje dopasowanie słów kluczowych zapisywane w postacji standardowej semantyki AdWords, którą znamy między innymi z panelu AdWords (dopasowanie przybliżone, „do wyrażenia”, [ścisłe] i -wykluczające) jak również dodawanie lub usuwanie wykluczających słów kluczowych razem ze zwykłymi słowami kluczowymi.
  • Brak daty zakończenia kampanii – możliwość tworzenia kampanii, które nie mają określonej daty zakończenia.
Więcej informacji na temat wszystkich funkcj nowej wersji Adwords Editor 4.0 można znaleźć pod adresem http://services.google.com/adwordseditor/features.html

Pobieranie aplikacji

Nową wersję Adwords Editor 4.0 można znaleźć pod adresem http://www.google.com/adwordseditor/.

Napisane przez: Robert Adach, Sr. Account Associate, AdWords

Google przygotowuje się do otwarcia nowego centrum innowacyjnego we Wrocławiu. Obecnie, firma poszukuje zdolnych i pełnych entuzjazmu osób, które mogłyby dołączyć do tworzonego właśnie zespołu Google AdWords. Wbrew obiegowym opiniom Google zatrudnia nie tylko informatyków i inżynierów, ale również absolwentów kierunków humanistycznych. Oferta kierowana jest głównie do osób zainteresowanych obsługą klienta i reklamą online, znających biegle angielski i niemiecki, lub inne języki obce. Pełną listę i opis stanowisk można znaleźć na stronie ...
Napisane przez: Robert Adach, Sr. Account Associate, AdWords

Google przygotowuje się do otwarcia nowego centrum innowacyjnego we Wrocławiu. Obecnie, firma poszukuje zdolnych i pełnych entuzjazmu osób, które mogłyby dołączyć do tworzonego właśnie zespołu Google AdWords. Wbrew obiegowym opiniom Google zatrudnia nie tylko informatyków i inżynierów, ale również absolwentów kierunków humanistycznych. Oferta kierowana jest głównie do osób zainteresowanych obsługą klienta i reklamą online, znających biegle angielski i niemiecki, lub inne języki obce. Pełną listę i opis stanowisk można znaleźć na stronie www.google.pl/jobs.

Wszystkich zainteresowanych udziałem w tworzeniu wrocławskiego biura zachęcam do zapoznania się z ofertą i przesyłania swoich aplikacji!

Ośrodek we Wrocławiu będzie trzecią po Warszawie i Krakowie, siedzibą firmy w Polsce, co zdecydowanie wyróżnia nasz kraj, pod tym względem, na tle innych państw w Europie.

Wybór Wrocławia, miasta o bogatej, wielokulturowej tradycji nie był przypadkowy. O sukcesie zdecydował nie tylko charakter miasta, ale przede wszystkim ludzie: duży potencjał młodej i zdolnej młodzieży, niezwykle prężne władze lokalne, które podzielają wizję inwestora, oraz przychylne i nastawione na współpracę środowiska akademickie. Wszystkim wymienionym należą się zasłużone gratulacje.

Mając na uwadze dynamiczny rozwój Google w Dublinie, wrocławskie biuro ma szansę w przyszłości stać się jednym z głównych ośrodków operacji firmy w Europie. Jestem przekonany, że jego powstanie, obok bratnich centrów w Warszawie i Krakowie, jest cezurą, która zamiast dotychczasowych stwierdzeń o znaczeniu obecności Google w Polsce, pozwoli nam mówić o znaczeniu Polaków w Google.