Swoje dzieciństwo spędziłem w Niemczech, nieopodal Ulm. Dokładnie tam, gdzie Dunaj rozpoczyna swoją epicką podróż ze Schwarzwaldu na południowy wschód, aż do Morza Czarnego. Od zawsze byłem urzeczony majestatem rzeki zwanej Donau. Tej, która od tysięcy lat przecina tak wiele krajów i kultur, która była katalizatorem rozwoju ekonomicznego, szlakiem migracji i wielką inspiracją dla sztuki i muzyki klasycznej.

Od dziś, dzięki Street View na Mapach Google, Wy również możecie podziwiać ten wyjątkowy żeglarski szlak - sześć krajów, trzy stolice i najpiękniejsze krajobrazy. Aby uchwycić wszystkie kadry, zdecydowaliśmy się na spływ Dunajem. Weszliśmy na pokład statku rzecznego Ms Treasures, firmy Tauck i Scylla, które obsługują rejsy po Dunaju i innych europejskich rzekach. Zamontowaliśmy na nim specjalny plecak Street View - Trekker i wyruszyliśmy w niezapomnianą podróż.

Wasz wirtualny rejs zacznie się w Bratysławie na Słowacji, gdzie na szczycie wzgórza można zobaczyć Zamek Bratysławski. Powstał on w epoce brązu (ok. 3 500 lat p.n.e), był kluczowym punktem na mapie handlowych szlaków Dunaju i do dziś pozostaje najbardziej charakterystycznym symbolem okolicy.
Zamek Bratysławski, Bratysława, Słowacja

Płynąc dalej, zobaczycie zachwycającą linię brzegową zabytkowej stolicy Węgier — Budapesztu. Widok budapesztańskiego Parlamentu onieśmiela niezależnie od pory dnia i nocy. Brzegi wschodniej Chorwacji zachwycą Was barokowym miastem Vukouvar, którego architektura zapiera dech w piersiach. Rejs po tej części Dunaju gwarantuje również niezapomniany widok na klasztor Franciszkanów i kościoła Św. Filipa i Jakuba.

Naturalne krajobrazy oraz majestatyczne piękno rzeki Dunaj są niewątpliwym atutem tej podróży. Spróbujcie podryfować przez Wielki Kocioł, czyli Cazanele Mari w Rumunii, gdzie jedna trzecia dróg wodnych splata się z Krcedinską Adą w Serbii - tam, gdzie woda odbija słoneczne promienie po obu stronach rzeki. Stamtąd płynnie, jak to po wodzie, dotrzecie do Bułgarii.
Wielki Kocioł, Rumunia
Mosty, które łączą wspomnianą Bułgarię z Rumunią, uchodzą za najszybszy sposób przedostania się z Zachodniej Europy na Wschód.

Wraz z biegiem Dunaju czuję tę wyjątkową więź nie tylko z moim rodzinnym miastem, ale też z wszystkimi miastami, które leżą u brzegów tej rzeki. To niesamowite, że dzięki Street View udało się prześledzić ten ekscytujący szlak - i zobaczyć, jak “mój mały Dunaj” z Ulm zmienia się w majestatyczną rzekę, która płynie wprost do Morza Czarnego.

Dołączcie do tej fascynującej podróży!

Ulf Spitzer, Product Manager, Google Maps Street View

W ostatni weekend cieszyliśmy się z nadejścia upragnionej wiosny. Ładna pogoda i słońce z pewnością zachęciły Was do wyjścia z domu, być może też do aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Jeśli wraz z poprawą aury częściej myślicie o swoim zdrowiu, chcecie dobrze się odżywiać i zyskać nową energię do działania, to mamy dla Was coś specjalnego.
W sklepie Google Play przygotowaliśmy dla Was specjalne kolekcje książek, muzyki i aplikacji, dzięki którym będziecie fit na wiosnę. Przejrzyjcie je i wybierzcie coś dla siebie. Poniżej kilka podpowiedzi.

Dietetyczne czytanie
Czytając przez godzinę, spalicie zaledwie 25 kalorii, za to możecie dowiedzieć się, jaka dieta jest odpowiednia dla Waszej grupy krwi i jak wiele możecie zmienić w swoim wyglądzie w 181 dni.
W specjalnej kolekcji książek Zdrowie i uroda w Google Play znajdziecie wiele ciekawych lektur, a wśród nich: setki zdrowych przepisów, w tym np. dietę proteinową, czyli pomysły na lekkie śniadania, obiady i kolacje, a także książki, dzięki którym zarówno panie, jak i panowie będą mogli poznać tajniki fitnessu. Niezależnie zaś od płci, polecamy „Ćwiczenie jogi w domu” - praktyczny poradnik, który zawiera 10 przydatnych zestawów ćwiczeń jogi dla początkujących.

W dobrym rytmie
Muzyka to świetny sposób, żeby urozmaicić sobie codzienny trening i zmotywować się do jeszcze większego wysiłku. W specjalnie stworzonej kolekcji Muzyka do ćwiczeń w Google Play odkryjecie energetyczne kompozycje, które inspirowały Ewę Chodakowską, Jane Fondę albo samego Rocky’ego. Znajdziecie tu odpowiedni rytm do jazdy na rowerze, biegania, czy ćwiczenia jogi. W Google Play skomponujecie też swoją własną playlistę, która wyciśnie z Was siódme poty.
A zatem słuchawki na uszy!

Osobisty trener w telefonie
W specjalnej kolekcji Zdrowie i fitness w Google Play znajdziecie mnóstwo aplikacji, które pomogą Wam się zaktywizować, a także zdrowo i smacznie się odżywiać, m.in. Google Fit, z którą będzie Wam łatwiej zadbać o dobrą formę. Bieganie to Wasza pasja? Uwielbiacie jazdę rowerem? A może często spacerujecie? Z Google Fit z łatwością wyznaczycie sobie cele, podzielicie je na etapy i będziecie mogli obserwować swoje postępy. Jeśli lubicie spokojniejsze ćwiczenia, to proponujemy Wam lekcje pilatesu, dzięki którym rozciągniecie mięśnie i uelastycznicie ciało. Możecie też trenować konkretne partie ciała - skorzystajcie np. z aplikacji Ćwiczenia na mięśnie brzucha i przygotujcie ciało do wiosny. Z aplikacją Eat Fit - Dieta i Zdrowie, która również jest dostępna w specjalnej kolekcji Google Play, zaplanujecie swoją dietę i zrzucicie zbędne kilogramy. Przejrzyjcie bogatą ofertę Google Play, a być może przypadnie Wam do gustu jeszcze coś innego. Warta polecenia jest także np. aplikacja Nike+ Running. Dzięki niej z łatwością pokonacie każdy maraton.





Piotr Zalewski, Communications&Public Affairs Manager

  • Demish - startup z Poznania. Kreator szablonów ubrań od znanych projektantów, które można dopasować do własnych upodobań.
  • Usability Tools - kolejny poznański startup, platforma B2B SaaS, pomaga w optymalizacji witryn e-commerce, by zwiększyć satysfakcję użytkowników i konwersje.
  • Zencard - warszawski startup, dostosowująca się do potrzeb biznesu platforma lojalnościowa.
W czerwcu 2014 Eric Schmidt ogłosił plan otwarcia w Warszawie Google Campus. Campusy to miejsca, w których przedsiębiorcy mogą zdobywać wiedzę, wymieniać się doświadczeniami i budować firmy, które będą zmieniać świat. Warszawski Campus niebawem dołączy do sieci sześciu Campusów na całym świecie (obok Londynu, Tel Awiwu, Seulu, Madrytu i Sao Paulo).

Podczas gdy intensywnie pracujemy nad uruchomieniem warszawskiego Campusu, zajmujemy się też tym, by dać więcej możliwości edukacyjnych i rozwojowych lokalnej społeczności startupowej w całej Polsce. Jednym z najważniejszych celów działalności Campusów jest zapewnienie startupom odpowiednich kontaktów, dostępu do ludzi i wiedzy - czynników, które są niezbędne, by startupy mogły się rozwijać i osiągnąć międzynarodowy sukces.

W ramach takich działań wcześniej w tym roku odbył się nabór wniosków, a teraz z radością możemy ogłosić trzy polskie startupy z branży e-commerce, które zostały wybrane by pojechać do londyńskiego Campusu i wziąć udział w nadchodzącym programie Campus Exchange!
Te firmy to:
  • Demish - startup z Poznania. Kreator szablonów ubrań od znanych projektantów, które można dopasować do własnych upodobań.
  • Usability Tools - kolejny poznański startup, platforma B2B SaaS, pomaga w optymalizacji witryn e-commerce, by zwiększyć satysfakcję użytkowników i konwersje.
  • Zencard - warszawski startup, dostosowująca się do potrzeb biznesu platforma lojalnościowa.
Campus Exchange to intensywny tygodniowy program szkoleniowy, w ramach którego w Londynie spotykają się wiodące startupy z różnych części świata, by wspólnie spędzać czas i pracować. Dzięki programowi polscy przedsiębiorcy mogą pozyskać wartościowe kontakty i wiedzę praktyczną. Najbliższa sesja będzie dotyczyła unikalnych możliwości i wyzwań, które stoją przed startupami z branży e-commerce. W ramach tygodnia zapewnimy agendę wypełnioną wydarzeniami, warsztaty praktyczne, mentoring i możliwość pracy w przestrzeni londyńskiego Campusu. To właśnie Londyn jest centrum e-commerce, co czyni z Campus London idealne miejsce, by te trzy polskie startupy mogły wejść na zupełnie nowy poziom.

Zamierzamy organizować więcej programów podobnych do Campus Exchange, skierowanych specjalnie do polskiej społeczności startupów i będziemy informować was o nich na bieżąco!

--------------------------------------------

Campus Warsaw: Helping Polish startups go global

In June 2014, Eric Schmidt shared the news that we'll be bringing a Campus to Warsaw. Campuses are our spaces for entrepreneurs to learn, connect, and build companies that will change the world. Campus Warsaw will join our network of soon to be 6 spaces globally (alongside London, Tel Aviv, Seoul, Madrid, and Sao Paulo).

While we're hard at work preparing Campus Warsaw, we're also working hard to bring more educational resources and growth opportunities to the local startup community throughout Poland. Some of the main focus areas of Campus are giving startups the connections and training they need to succeed, and setting them up for global success.

Earlier this year we held a call for applications, and today we are excited to announce the three Polish e-commerce startups selected to travel to Campus London for our upcoming "Campus Exchange" program!
The startups are:
  • Demish, based in Poznan, is an online platform of clothing templates from top designers.
  • Usability Tools, also based in Poznan, is a B2B SaaS platform that helps optimize e-commerce websites for better user experience and higher conversion.
  • Zencard is a customizable loyalty redemption platform from Warsaw.
Campus Exchange is an intense one week residential program bringing together an international cohort of leading startups to London to live together, work together, and gain valuable connections and practical education. This session will focus on the unique challenges and opportunities for e-commerce startups. We will provide a jam-packed lineup of events, hands-on workshops, mentoring, and workspace at Campus London. London is an e-commerce powerhouse, which makes Campus London an ideal location for these innovative Polish startups to go the next level.

We'll be bringing many programs like Campus Exchange to the local startup ecosystems around Poland, and look forward to continuing our work with the thriving startup community.

Genna McKeel, Partnerships Manager, Google for Entrepreneurs

Pamiętacie czerwiec ubiegłego roku? Spacer po Buenos Aires, portugalskiego lisa polującego na żabę i raperów z Malagi? Od tego czasu “chodzimy” po miastach całego świata, by podziwiać najulotniejszą ze sztuk - street art. Teraz w podróży Street Art Project na platformie Google Cultural Institute możecie przeżyć jeszcze więcej miejskich przygód - wziąć udział w największym festiwalu street art w Szwecji, odkryć słynne Water Tanks na nowojorskich dachach oraz poznać INSA i jego animowane gif-iti.

Street Art Project cały czas się rozwija, by promować piękno i różnorodność stylów oraz zachować dzieła, które powstają w przestrzeni publicznej czasem tylko na chwilę. To największy zbiór obrazów i murali z całego świata – fantastyczne zdjęcia ulicznych prac zapisanych w najdrobniejszych szczegółach. Gdy uruchamialiśmy projekt, na platformie było 5 tysięcy zdjęć i ponad 100 wirtualnych wystaw. Wystarczyło kilka miesięcy by podwoić te liczby. Dziś mamy 86 partnerów z 34 krajów, a dzięki tej współpracy możecie obejrzeć ponad 10 000 dzieł zebranych w ponad 260 kolekcjach.
Made in Poland
Mamy też nowego polskiego partnera projektu - Stowarzyszenie Traffic Design. Jest to organizacja pozarządowa, która od ponad pięciu lat działa na rzecz uatrakcyjnienia przestrzeni publicznej. Stowarzyszenie skupia artystów, grafików, architektów oraz animatorów kultury z Trójmiasta. Traffic Design jest również pomysłodawcą i organizatorem jednego z największych w Europie festiwali sztuki miejskiej. A sztuka miejska to nie tylko malowanie murali, ale też rewitalizacja, edukacja i angażowanie społeczności lokalnych. W ramach Google Cultural Institute Stowarzyszenie udostępniło 3 wyjątkowe kolekcje.
Dwie z nich to zbióry prac stworzonych podczas dwóch edycji gdyńskiego festiwalu, Traffic Design 2013 i Traffic Design 2014. W ramach wystaw będziecie mogli obejrzeć dzieła artystów z całego świata. Znajdują się tutaj murale Sainera z ETAM Cru (Polska), Prozaka (Brazylia), Kislowa (Ukraina), Remi Rougha i Nawera (Anglia i Polska), Pisa73 oraz Czarnobyla (Niemiec). Zobaczycie też dzieła znanych artystów, takich jak Knarf (Austria), Seikon (Polska), Sten & Lex (Włochy), Elian i Pastel (Argentyna), Zoer i Velvet (Francja), Basik (Włochy), Vera King i SC Szyman (Polska) czy ABCDEF (Niemcy).
Trzecia wystawa pokazuje dodatkowy projekt, który powstał podczas ubiegłorocznej, 4 edycji festiwalu. We współpracy z trójmiejskim architektem Filipem Kozarskim (trójmiejskim odczarowano peron Redłowo SKM. Spójna kolorystyka, nowe szyldy Jacka Wielebskiego, mural Jay-Pop'a i interaktywne witacze– teraz możecie podziwiać ten niezwykły peron nie tylko z okien pociągu.
Siedem nowych wystaw zaprezentuje też łódzka Fundacja Urban Forms, która z Google Cultural Institute współpracuje już od 2013 roku. Nowe kolekcje w ramach Street Art Project prezentują prace powstałe w trakcie IV Festiwalu Galeria Urban Forms, dzieła gwiazd światowego street artu: Eduardo Kobry, Morika, DalEasta, Nunca, Vhilsa, Cekasa, Chazma, Proembriona, Sepe i Tone’a. Dodatkową atrakcją galerii są materiały making off z tworzenia murali.
Proces twórczy krok po kroku
No właśnie - często nie znamy historii poszczególnych dzieł ani ich twórców. Dziś będziecie mogli obejrzeć trzech artystów podczas pracy w trzech różnych miastach: Paryżu, Berlinie i Los Angeles. Poznacie ich historie, techniki, inspiracje oglądając zdjęcia, materiały wideo i rozmowy. Zobaczcie TUTAJ jak wygląda tworzenie sztuki ulicy.

 Lucy Schwartz, Program Manager, Google Cultural Institute; Piotr Zalewski, Communications & Public Affairs Manager

YouTube Ads Leaderboard to comiesięczny ranking najchętniej oglądanych spotów reklamowych wyświetlanych przed właściwymi materiałami wideo.

To Wy decydujecie o tym, które reklamy znajdą się w zestawieniu. Miejsce w rankingu określa Wasze zaangażowanie – to jak chętnie oglądacie daną reklamę, nie pomijając jej przed zakończeniem.
YouTube Ads Leaderboard to comiesięczny ranking najchętniej oglądanych spotów reklamowych wyświetlanych przed właściwymi materiałami wideo.

To Wy decydujecie o tym, które reklamy znajdą się w zestawieniu. Miejsce w rankingu określa Wasze zaangażowanie – to jak chętnie oglądacie daną reklamę, nie pomijając jej przed zakończeniem.

Obejrzyjcie 5 najpopularniejszych reklam w lutym 2015 roku!
  1. Durex: Reality, it’s better than fiction… #50GamesToPlay
  2. Clash of Clans: Revenge (Official Super Bowl TV Commercial)
  3. Just Cause 3: Firestarter
  4. Spotkanie po latach - Ania i Kuba w salonie Play!
  5. Miesiąc z Najlepszymi Kumplami w Disney Channel!
Globalną listę najchętniej oglądanych reklam na YouTube znajdziecie TUTAJ.

Piotr Zalewski, Communications & Public Affairs Manager

Sanjeev Verma, product manager, YouTube
Dzielicie się swoimi filmami obrazującymi emocjonujące momenty Waszego życia? A co jeśli moglibyście pokazać jeszcze więcej? Pokazać to, co nie tylko przed Wami, ale również naokoło Was?

Teraz nagrywając wideo z koncertu, możecie oddać emocje panujące na scenie i wśród publiczności, skacząc ze spadochronem - pokazać zapierający dech w piersiach widok nieba i ziemi. Jeśli tylko chcecie, możecie też nagrać swój własny film przygodowy z różnej perspektywy, a Wasi znajomi będą mogli wybrać ujęcie, które ich interesuje. Dlatego dzisiaj, aby umożliwić Wam jeszcze większą interakcję z fanami, uruchomiliśmy funkcję 360 stopni wideo na YouTube!
Użytkownicy, którzy korzystają z aplikacji YouTube na Androida obracając smartfonem i tabletem naokoło, będą mogli obejrzeć film pod każdym możliwym kątem. Aby uzyskać ten sam efekt oglądając wideo na komputerze wystarczy użyć myszki i kursora. Pracujemy aby już wkrótce udostępniać funkcję 360 stopni wideo użytkownikom iPhonów i iPadów.

By ułatwić Wam tworzenie i przesyłanie wideo 360 stopni na YouTube podjęliśmy współpracę z wieloma firmami z całej branży. Bublcam, Giroptic’s 360cam, IC Real Tech’s Allie, Kodak’s SP360 i RICOH THETA to kamery umożliwiające nagrywanie filmów 360 stopni i kompatybilne z YouTube. Większość urządzeń już jest lub wkrótce będzie dostępna na rynku. 

Wiele przydatnych informacji na temat formatu pliku znajdziecie tutaj, a tutaj będziecie mogli dowiedzieć się jak poprawnie go opublikować.

Pamiętacie, jakie wrażenie jeszcze do niedawna wywoływały kadry robione “rybim okiem”? Teraz sprawdźcie, jak wiele perspektyw możecie pokazać Waszym fanom.

Sanjeev Verma, product manager, YouTube

Wczesne ostrzeżenie technologii Bezpieczne Przeglądanie z 2007 r. Informacje pojawiały się w prawym górnym rogu przeglądarki internetowej, aby ostrzec użytkowników przed potencjalnie niebezpieczną witryną.
Bezpieczeństwo online jest ostatnio na ustach wszystkich, dlatego chcielibyśmy poinformować Was, jak Google pomaga w zachowaniu bezpieczeństwa online. Dzisiaj, w dniu urodzin sieci Web, pokazujemy jakie usprawnienia wprowadzamy w naszej technologii Bezpiecznego Przeglądania, która chroni ponad 1,1 miliarda ludzi na świecie.

Sieć zmienia się i rozwija, ważne aby za jej rozwojem podążały mechanizmy, które zapewniają internautom bezpieczeństwo online. Nasza technologia Bezpiecznego Przeglądania nie jest co prawda tak wiekowa jak sama sieć Web -- która dzisiaj obchodzi 26 urodziny -- jednak od początku gdy uruchomiliśmy ją prawie osiem lat temu, jest stale dostosowywana i rozwijana by chronić internautów.


Bezpieczne Przeglądanie zapewnia użytkownikom -- zarówno tym korzystającym z Google jak i z innych rozwiązań online -- informacje, by mogli ominąć niebezpieczeństwo. Niebezpieczne witryny wykrywane przez mechanizmy Bezpieczne Przeglądanie trafiają do jednej z dwóch kategorii: witryny, które celowo atakują użytkowników poprzez malware, phishing i niechciane oprogramowanie, którego nie da się odinstalować i wprowadza użytkownika w błąd lub witryny, które nieumyślnie atakują użytkownika, ponieważ same stały się ofiarą ataku, najczęściej bez wiedzy właściciela na temat tego co się stało.

W momencie gdy wykryjemy tego typu witryny, technologia Bezpieczne Przeglądanie ostrzega internautów na wiele sposobów. Być może trafiliście w przeglądarkach Chome, Firefox i Saari na takie ostrzeżenie, pojawia sie ono właśnie dzięki Bepiecznemu Przeglądaniu:


Obecnie Bezpieczne Przeglądanie pokazuje użytkownikom ponad 5 mln ostrzeżeń dziennie dotyczących bardzo różnych kategorii niebezpiecznych witryn i szkodliwego, niechcianego oprogramowania, a każdego miesiąca wykrywa ponad 50 tys. stron typu malware i ponad 90 tys. stron stosujących mechanizmy wyłudzania danych, czyli phishing. Więcej szczegółowych informacji na ten temat możecie znaleźć w naszym raporcie przejrzystości dotyczącym bezpieczeństwa sieci.

Wykorzystujemy także technologię Bezpieczne Przeglądanie do ostrzegania właścicieli stron i administratorów na temat problemów z ich stronami, tak aby szybko mogli je poprawić. Dostarczamy zarówno prostych wskazówek jak i szczegółowych powiadomień dotyczących Bezpiecznego Przeglądania w Narzędziach Google dla Webmasterów i Google Analytics. Często właściciele witryn nie zdają sobie sprawy, że mają jakieś problemy ze swoimi witrynami, dopóki nie otrzymają powiadomień.

Nowości

Od pierwszych dni technologia Bezpieczne Przeglądanie była dostępna za darmo zarówno dla użytkowników, dla właścicieli witryn jak i dla firm, które mogą zastosować tę technologię w swoich produktach. W pierwszych dniach skupialiśmy się na wykrywaniu niebezpiecznych witryn i ostrzeganiu użytkowników:

Wczesne ostrzeżenie technologii Bezpieczne Przeglądanie z 2007 r. Informacje pojawiały się w prawym górnym rogu przeglądarki internetowej, aby ostrzec użytkowników przed potencjalnie niebezpieczną witryną.
Ataki stawały się coraz bardziej złożone i zaawansowane, a mu upewnialiśmy się, że nasze technologie wykrywania dotrzymują im kroku. Poprzez lata wbudowaliśmy rozwiązanie Bezpieczne Przeglądanie w inne produkty Google i pomogliśmy pozostać internautom bezpiecznym w sieci w kolejnych miejscach:

  • Safe Browsing API: Od dawna za darmo udostępniamy dane mechanizmu Bezpieczne Przeglądanie deweloperom. W tym tygodniu dodajemy informacje o witrynach przechowujących niechciane oprogramowanie, by deweloperzy mogli lepiej chronić swoich użytkowników.
  • Chrome: Zanim użytkownicy odwiedzą witrynę chcącą dostarczyć niechciane oprogramowanie lub spróbują je pobrać, pokażemy wyraźne ostrzeżenie.
  • Google Analytics: Niedawno zintegrowaliśmy technologię Bezpieczne Przeglądanie z powiadomieniami Google Analytics, dzięki temu właściciele witryn mogą szybko podjąć działanie, by chronić użytkowników jeśli tylko występują jakieś problemy na ich stronie. Poprzednio tego typu ostrzeżenia wysyłaliśmy tylko poprzez Narzędzia dla Webmasterów.
  • Reklamy: Ostatnio zaczęliśmy identyfikować reklamy, które chcą zainstalować użytkownikom niechciane oprogramowanie.

Sieć Web doarasta i podobnie dzieje się z technologią Bezpieczne Przeglądanie. Chcemy chronić bezpieczeństwo w sieci oraz chronić użytkowników przez wiele kolejnych lat.

Panayiotis Mavrommatis, Safe Browsing Team

Już ponad miliard osób korzysta ze smartfonów z Androidem - urządzeń, które mają większą moc obliczeniową niż komputery z jakich korzystaliśmy zaledwie kilka lat temu.

Wielu z Was wykorzystuje smartfony i tablety jako narzędzie pracy - sprawdzacie na nich maile, edytujecie dokumenty, przeglądacie różne pliki. Dla większość pracowników, smartfony i tablety są jednak nadal zbyt mało użyteczne w pracy, a ich potencjał w miejscu pracy pozostaje nieodkryty.
Dlatego mamy przyjemność ogłosić premierę Android for Work – programu, który wykorzystuje właśnie ten potencjał. Wraz z grupą partnerów, pomagamy firmom wykorzystywać większą liczbę urządzeń poprzez zabezpieczenia, możliwości zarządzania i innowacyjne platformy Android.

Android for Work składa się z 4 głównych elementów:
  • Profile do pracy stworzyliśmy w oparciu o domyślne szyfrowanie, rozwiązania SELinux usprawniające szyfrowanie i wsparcie wielu użytkowników w Androidzie 5.0, Lollipop. Dzięki temu powstał odseparowany profil do pracy, który chroni dane użytkowników. Działy IT mogą tworzyć dedykowane aplikacje do celów biznesowych, które są oddzielone od prywatnych aplikacji użytkowników. Z kolei użytkownicy mogą bezpiecznie korzystać ze swoich osobistych aplikacji, mając pewność, że ich pracodawca nie ma do nich dostępu.
  • Aplikacja Android for Work, którą stworzyliśmy dla urządzeń z Androidem w wersjach Ice Cream Sandwich i KitKat lub takich, które nie obsługują profili do pracy. Dzięki niej można bezpiecznie korzystać z poczty, kalendarza, kontaktów, dokumentów czy przeglądarki. Całość może być łatwo zarządzana przez administratorów IT.
  • Google Play for Work umożliwia firmom bezpieczne wdrażanie i zarządzanie aplikacjami z Google Play lub dostosowanie do własnych potrzeb aplikacji utworzonych w firmie, upraszczając proces dystrybucji wśród pracowników.
  • Wbudowane narzędzia do pracy to zestaw aplikacji biznesowych używanych w codziennej pracy, do korzystania z poczty e-mail, kontaktów i kalendarza, przy użyciu usług Exchange i Notes. Umożliwia on także edycję dokumentów, arkuszy kalkulacyjnych i prezentacji.

Miło nam także ogłosić listę partnerów z którymi współpracujemy nad programem Android for Work.


Dostarczają oni przedsiębiorstwom takie rozwiązania jak:
  • Consistent management (Spójne zarządzanie) - to możliwość zarządzania wszystkimi urządzeniami z systemem Android, zarówno nowymi jak i starymi, przy pomocy jednego panelu. Dostawcy integrują rozwiązania do zarządzania mobilnością przedsiębiorstwa (Enterprise mobility management - EMM) ze standardowymi API do zarządznia. Wszystkie rozwiązania Android for Work dostarczane są przez partnerów EMM, a ich lista będzie się stale powiększać.
  • Secure Business apps (Bezpieczne aplikacje dla biznesu) - Dostawcy oprogramowania i deweloperzy mogą tworzyć oddzielne wersje aplikacji Google Play, które moga być łatwo wdrożone na urządzeniach z systemem Android w obrębie organizacji. Dodatkowo mogą również stworzyć standard zarządzania konfiguracjami, aby administratorzy mogli zastosować w aplikacjach zasady bezpieczeństwa swojej firmy.
  • Innovative devices (Innowacyjne urządzenia) - kluczowymi partnerami w projekcie Android for Work są również producenci smartfonów i tabletów - ich produkty i doświadczenie to wartość dodana dla klientów.
Wspólnie z naszymi partnerami, producentami aplikacji i urządzeń, wierzymy, że projekt Android for Work zapewni przedsiębiorcom i ich pracownikom szeroki wybór rozwiązań oraz elastyczność, której potrzebują w codziennej pracy.

Więcej informacji możecie znaleźć na stronie: google.com/work/android/

Rajen Sheth, Director of Product Management, Android and Chrome for Work