Ponad 100 studentów informatyki z Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki przybyło w czerwcu do naszej siedziby w Zurychu na coroczne spotkanie "Scholars' Retreat". W stolicy Szwajcarii spotkali się zdobywcy Europejskiego Stypendium Google dla Studentów z Niepełnosprawnością i studentki, które otrzymały ...
Ponad 100 studentów informatyki z Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki przybyło w czerwcu do naszej siedziby w Zurychu na coroczne spotkanie "Scholars' Retreat". W stolicy Szwajcarii spotkali się zdobywcy Europejskiego Stypendium Google dla Studentów z Niepełnosprawnością i studentki, które otrzymały Anita Borg Memorial Scholarship, by razem uczestniczyć w trzydniowych warsztatach, wykładach, sesjach technologicznych i.. dobrze się bawić!

Wśród tegorocznych stypendystek znalazła się studentka z Polski. Byłam jedną z nielicznych osób, która miała możliwość dwukrotnie uczestniczyć w spotkaniach w europejskiej siedzibie Google’a w Zurychu - raz jako finalistka, a rok później jako laureatka stypendium Google Anita Borg Scholarship. Za każdym razem bardzo żałowałam, że tak szybko dobiegało ono końca. Mimo to, niezmiernie się cieszę, że miałam możliwość poznania aż tylu kobiet informatyczek z różnych stron świata i nawiązania z nimi kontaktu, który do dnia dzisiejszego udaje mi się utrzymywać -- opowiada nam Ania Michalska, studentka Wydziału Matematyki, Informatyki i Mechaniki Uniwersytetu Warszawskiego. Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko bardzo bardzo gorąco zachęcić wszystkie studentki do złożenia aplikacji o stypendium Google Anita Borg Memorial Scholarship! Naprawdę warto!

Poprzez specjalne stypendium im. dr Anity Borg skierowane do studentek kierunków związanych z nauką i technologią, Google pragnie zachęcić młode kobiety do zgłębiania tajników nowych technologii i aktywnej działalności w tej dziedzinie.

Nasze stypendia akademickie stworzyliśmy, by wspierać nowe talenty ze wszystkich dziedzin nauk informatycznych. Na stronie www.google.com/university/emea znajdziecie pełną listę stypendiów, grantów i innych możliwości, które oferujemy studentom z Europy, w tym oczywiście z Polski! A na poniższym filmie możecie zobaczyć jak wyglądało ostatnie spotkanie w Zurychu:


Niecałe 33 godziny zostały do zakończenia przyjmowania prac w konkursie YouTube Play, w ramach którego wraz z Muzeum Guggenheima poszukujemy najbardziej kreatywnego wideo w sieci.

Do dzisiaj zgłoszonych zostało ponad 8,6 tys. filmów z 69 krajów. Zwycięskie prace zostaną pokazane w Muzeach Guggenheima obok dzieł takich artystów jak Picasso i van Gogh.
Niecałe 33 godziny zostały do zakończenia przyjmowania prac w konkursie YouTube Play, w ramach którego wraz z Muzeum Guggenheima poszukujemy najbardziej kreatywnego wideo w sieci.

Do dzisiaj zgłoszonych zostało ponad 8,6 tys. filmów z 69 krajów. Zwycięskie prace zostaną pokazane w Muzeach Guggenheima obok dzieł takich artystów jak Picasso i van Gogh.

W zeszłym tygodniu ogłosiliśmy też skład jury YouTube Play. Zasiądą w nim m.in.: artyści Laurie Anderson, Douglas Gordon, Ryan McGinley, Marilyn Minter, Takashi Murakami; artyści i filmowcy Shirin Neshat , Apichatpong Weerasethakul i Darren Aronofsky, projektant Stefan Sagmeister i kuratorka fundacji Guggenheima Nancy Spector, jako przewodnicząca jury.

Więcej informacji na temat projektu można znaleźć na stronie: youtube.com/play i w naszym poprzednim wpisie.

Wyniki konkursu ogłosimy niebawem!

W czerwcu ogłosiliśmy pierwszą edycję europejskiego konkursu fotograficznego programu Picasa. Zaprosiliśmy użytkowników programu Picasa do podzielenia się swoimi najlepszymi zdjęciami architektury i do współzawodnictwa o miano najbardziej lubianego zdjęcia. Naszym celem było zachęcenie fanów programu Picasa do pokazania swoich zdjęć oraz do rywalizacji o miejsce w sekcji "
W czerwcu ogłosiliśmy pierwszą edycję europejskiego konkursu fotograficznego programu Picasa. Zaprosiliśmy użytkowników programu Picasa do podzielenia się swoimi najlepszymi zdjęciami architektury i do współzawodnictwa o miano najbardziej lubianego zdjęcia. Naszym celem było zachęcenie fanów programu Picasa do pokazania swoich zdjęć oraz do rywalizacji o miejsce w sekcji "Eksploruj" albumów Picasa.

Uczestnicy mogli wziąć udział w konkursie, przesyłając swoje zdjęcia do publicznego albumu i oznaczając je tagiem Architektura2010PL. Zespół programu Picasa wybrał finalistów, biorąc pod uwagę kreatywność, walory artystyczne i zgodność z tematem konkursu.

W kolejnym etapie, przygotowaliśmy współtworzony album finałowy i zaprosiliśmy użytkowników forum programu Picasa do głosowania na swoich faworytów za pomocą funkcji “Podoba mi się”. Zdjęcie, które zdobyło najwięcej głosów zwyciężyło nasz konkurs i zostanie wkrótce opublikowane w sekcji Eksploruj albumów Picasa.

Oto zwycięskie zdjęcie:

autorstwa Roberta Młynarczyka. Gratulujemy!

Dziękujemy wszystkim uczestnikom konkursu i jeszcze raz serdecznie gratulujemy zwycięzcy!

Hasło “informacja” kojarzy się najczęściej ze słowami i liczbami. Google radzi sobie całkiem nieźle z organizacją informacji tego typu. Ale co ze wszystkimi rzeczami, których nie da się wyrazić słowami: jak wygląda bycie w środku burzy piaskowej? Czym wyróżniają się dzieła architektury Art Nouveau? Jakie ciasto weselne jest najładniejsze?
Hasło “informacja” kojarzy się najczęściej ze słowami i liczbami. Google radzi sobie całkiem nieźle z organizacją informacji tego typu. Ale co ze wszystkimi rzeczami, których nie da się wyrazić słowami: jak wygląda bycie w środku burzy piaskowej? Czym wyróżniają się dzieła architektury Art Nouveau? Jakie ciasto weselne jest najładniejsze?

Dlatego w 2001 r. zbudowaliśmy wyszukiwarkę grafiki Google. Doszliśmy do wniosku, że dla wielu zapytań najlepszą odpowiedzią nie są słowa, ale obrazy. Od tamtego czasu usługa rozrosła się do sporych rozmiarów, w 2001 r. w indeksie mieliśmy około 250 mln grafik, w 2005 r. było ich miliard, a teraz indeksujemy około 10 miliardów obrazków.

Jednak nie chodzi tylko o ilość. W ciągu ostatniej dekady poświęciliśmy wiele czasu na to, by wyszukiwarka Google Grafika pozwalała odnaleźć obrazy jeszcze szybciej i łatwiej. Potrafimy nie tylko znaleźć grafiki przedstawiające prawie wszystko o co zapytasz, jesteśmy także w stanie filtrować wyniki na clip arty, rysunki, twarze, a nawet kolory.

Jeszcze bardziej zaawansowana technologia stoi za narzędziem “znajdź podobne obrazy”. Czy zdawałeś sobie sprawę, że jest dziewięć podgatunków lamparta, każdy z innym układem kropek? Wyszukiwarka Google Grafika potrafi znaleźć te różnice i wyświetlić jedynie zdjęcia lampartów z określonego podgatunku. Potrafi podać nam nazwę podgatunku na zdjęciu nawet wtedy kiedy nie jest ono podpisane, ponieważ inne zdjęcia tego samego podgatunku leoparda są opatrzone opisem.

Z kolei nasza technologia wyszukiwania obrazów o określonych kolorach, nie wyświetla obrazów opartych wyłącznie na podstawie ogólnego koloru grafiki. Jeśli działałaby w ten sposób, większość obrazów zostałoby po prostu zaklasyfikowanych do kategorii “białe”. Jeśli szukasz tulipanów i chcesz aby wyniki były tylko dla koloru białego, to chcesz oglądać grafiki na których widać białe tulipany - a nie takie, na których białe jest jedynie tło. Aby wyszukiwarka zrozumiała takie zależności pośród wszystkich grafik w indeksie, potrzebne są zaawansowane algorytmy i duża moc obliczeniowa.

To zaledwie kilka technologii, które powstały by wyszukiwarka grafiki Google była bardziej użyteczna. Od 2001 r. ilość i różnorodność obrazów znajdujących się w sieci uległa ogromnemu zwiększeniu, a grafiki stały się jednymi z najczęściej poszukiwanych rodzajów informacji.

Dzisiaj wprowadzamy uaktualnienie wyszukiwarki Google Grafika w Polsce by dotrzymać tempa rozwijającej się wizualnej części Sieci.

Oto co nowego możecie znaleźć w odświeżonej wersji Google Grafika:
  • Inny układ grafik - by łatwiej było oglądać kilka obrazów jednocześnie. Chcemy by interfejs nie przeszkadzał w znalezieniu tego czego szukasz.
  • Natychmiastowe przewijanie pomiędzy stronami - by nie zgubić się w gąszczu grafik. Teraz na jednej stronie może być wyświetlane do 1000 obrazów, pokazujemy też małą czcionką informację, na której stronie się znajdujesz.
  • Większe miniaturki na stronie wyników, zaprojektowane z myślą o o nowoczesnych przeglądarkach i ekranach wysokiej rozdzielczości.
  • Panel informacyjny, który pokazuje się, gdy najedziesz myszką na konkretną miniaturkę.
  • Po kliknięciu na obrazek, jesteś przekierowany do nowej strony docelowej, która pokazuje obrazek w pełnych rozmiarach, ze stroną na której się znajduje wyświetlaną w tle. Kliknięcie gdziekolwiek poza obrazkiem, przenosi do oryginalnej strony.
  • Lepsza nawigacja klawiaturą - pozwala na szybsze przewijanie między wieloma stronami przy użyciu standardowych skrótów takich jak Page Up / Page Down.



Dla naszych reklamodaców uruchomiliśmy nowy format reklamowy dla wyszukiwarki grafiki. Te reklamy pojawiają się tylko w wyszukiwarce Google Grafika i pozwalają umieścić miniaturę grafiki przy tekście reklamowym. Więcej informacji znajduje się w naszym Centrum Pomocy.

Opisane zmiany są wprowadzane do polskiego interfejsu w ciągu kilku najbliższych dni. Mamy nadzieję, że pozwolą nie tylko łatwiej wyszukiwać grafikę, ale dostarczą także lepszych wrażeń estetycznych.


Pamiętacie jak w listopadzie ubiegłego roku pisaliśmy o konkursie Google Online Marketing Challenge? Dzisiaj wracamy z tym tematem i bardzio pozytywną wiadomością. Miło nam poinformować, że zespół z warszawskiego SGH ...

Pamiętacie jak w listopadzie ubiegłego roku pisaliśmy o konkursie Google Online Marketing Challenge? Dzisiaj wracamy z tym tematem i bardzio pozytywną wiadomością. Miło nam poinformować, że zespół z warszawskiego SGH został zwycięzcą konkursu w regionie EMEA (Europa, Bliski Wschód i Afryka) już drugi rok z rzędu! W składzie zwycięskiego zespołu znaleźli się: Barbara Feliszek, Aleksandra Puchta, Antoni Rościszewski, Piotr Miąskiewicz, Marek Pyra, a ich opiekunem naukowym był Marcin Dudek. Studenci przygotowali kampanię reklamową dla szkoły tańca Riviera.

Zwycięski zespół z Polski stworzył kreatywną kampanię dla szkoły tańca i zapewnił klientowi pożądane rezultaty. Zespół składa się z osób o różnych zainteresowaniach, co nie przeszkodziło im w bardzo owocnej współpracy i dobrym wykorzystaniu czasu przeznaczonego na przygotowanie kampanii – mówi Larry Neale, juror konkursu Google Online Marketing Challenge.

Konkurencja w konkursie jest nie byle jaka. W tej edycji wzięło udział 3000 zespołów z 65 krajów – to jeden z największych konkursów studenckich na świecie. Polska wypadła też świetnie jako kraj na tle międzynarodowym. Przy tworzeniu kampanii, zespoły z Polski wykazały się ogromną wiedzą teoretyczną jak i praktyczną. Polska jest krajem, z którego najwięcej zespołów dostało się do grona finalistów. Widać jak dobrą pracę w tym zakresie wykonały polskie uczelnie, czego najlepszym przykładem jest warszawskie SGH, które zostało zwycięzcą konkursu w regionie EMEA już drugi rok z rzędu – komentuje Alex Gibelalde, organizator konkursu z Google.

Światowym zwycięzcą tegorocznej edycji został zespół z Uniwersytetu Zachodniej Australii. Więcej informacji na temat wszystkich zwycięzców można znaleźć na tej stronie.

Konkurs Google Online Marketing Challenge jest ćwiczeniem odbywającym się w ramach zajęć na uczelni, umożliwiającym studentom zdobycie praktycznego doświadczenia w zakresie reklamy internetowej. Zespoły uczelniane otrzymały ekwiwalent 200 USD z przeznaczeniem na reklamę w programie Google AdWords™. Ich zadaniem było nawiązanie współpracy z lokalną firmą i opracowanie dla niej skutecznej kampanii marketingowej w internecie. Konieczne było przygotowanie strategii, przeprowadzenie kampanii, przeanalizowanie wyników i przedstawienie firmie rekomendacji działań w przyszłości.

Gratulujemy zwycięzcom i mamy nadzieję, że w kolejnej edycji konkursu zespoły z Polski znowu pokażą światową klasę!

Jedno na pięć wyszukiwań w Google związane jest z lokalizacją. Obecność na Mapach Google daje więc jedyną w swoim rodzaju możliwość dotarcia do użytkowników, którzy szukają konkretnych miejsc. Tworząc wpis za pomocą usługi Miejsca Google, możecie kontrolować w jaki sposób wyświetlane są informacje o Waszych firmach.
Jedno na pięć wyszukiwań w Google związane jest z lokalizacją. Obecność na Mapach Google daje więc jedyną w swoim rodzaju możliwość dotarcia do użytkowników, którzy szukają konkretnych miejsc. Tworząc wpis za pomocą usługi Miejsca Google, możecie kontrolować w jaki sposób wyświetlane są informacje o Waszych firmach.


Chcielibyśmy, aby jak najwięcej naszych użytkowników wykorzystywało w pełni potencjał jaki dają Miejsca Google. Przygotowaliśmy więc szkolenie internetowe, w którym pokażemy w jaki sposób dodać informacje o Waszych firmach do Map Google, jakie opcje oferuje konto w Miejscach Google oraz jak wprowadzić zmiany w istniejącym już wpisie.

Aby wziąć udział w bezpłatnym szkoleniu, wystarczy zrejestrować się tutaj (klikając na link Register)

Seminarium odbędzie się 19 lipca (poniedziałek) o godzinie 11.

W razie pytań, zapraszamy na Forum pomocy Map Google i ... do usłyszenia na seminarium!

Każdego dnia, ponad 6 miliardów ludzi spogląda na świat w jedyny i niepowtarzalny sposób. Wyobraźmy sobie, że można zebrać te wszystkie historie, połączyć je i stworzyć jedną opowieść, która przedstawiłaby dzień z życia Ziemi.
Każdego dnia, ponad 6 miliardów ludzi spogląda na świat w jedyny i niepowtarzalny sposób. Wyobraźmy sobie, że można zebrać te wszystkie historie, połączyć je i stworzyć jedną opowieść, która przedstawiłaby dzień z życia Ziemi.

Postanowiliśmy podjąć to wyzwanie w ramach projektu “Dzień z życia” , historycznego eksperymentu filmowego, który spróbuje udokumentować dzień z życia ludzi z całego świata. 24 lipca, będziecie mieli 24 godziny na uchwycenie kawałka swojego życia. Tego codziennego i powtarzalnego - wschodu słońca, podróży do pracy, pogawędki z sąsiadami lub niezwykłego - pierwszych kroków dziecka, rozmowy z Waszą ukochaną osobą czy nawet ślubu.

Zdobywca Oscara, reżyser Kevin Macdonald (Stan gry, Ostatni król Szkocji, Czekając na Joe) wyreżyseruje film zestawiając najbardziej przekonujące ujęcia w postaci filmu dokumentalnego. Producentem projektu zostanie Ridley Scott, reżyser takich filmów jak Robin Hood, Gladiator czy Helikopter w ogniu.

Autorzy nagrań umieszczonych w ostatecznej wersji filmu będą wymienieni w napisach końcowych jako współreżyserzy, a dwudziestu z nich zostanie zaproszonych na Sundance Film Festival w 2011 r. gdzie odbędzie się światowa premiera filmu.









Chcecie być częścią tego projektu? Oto w jaki sposób możecie wziąć w nim udział:

1. Odwiedźcie kanał YouTube “Dzień z życia” i dowiedzcie się więcej o tej inicjatywie. Przede wszystkim zapoznajcie się z krokami jakie należy podjąć, aby wziąć udział w projekcie oraz ze wskazówkami dotyczącymi produkcji Waszych filmów. Znajdziecie tam również przykładowe filmy wideo, którymi możecie zainspirować się przy tworzeniu własnych nagrań.

2. 24 lipca nakręćcie to, co ważne w Waszym życiu!

3. Umieśćcie Wasze wideo na kanale “Dzień z życia” do 31 lipca.

Bez względu na to, czy Wasze prace zostaną wybrane do ostatecznej wersji filmu, pozostaną one na kanale “Dzień z życia”, swoistej kapsule czasu, która opowie przyszłym pokoleniom, jak wyglądało życie na Ziemi 24 lipca 2010 roku.

Częste pytanie zadawane na Forum Pomocy dla Webmasterów dotyczy najlepszych sposobów budowania organicznych linków. Temat ten wydaje się niekiedy powodować bezradność, w szczególności wśród mniej doświadczonych webmasterów. Krążą różne opinie na temat zdobywania wartościowych linków, dlatego chcielibyśmy teraz przedstawi ...
Częste pytanie zadawane na Forum Pomocy dla Webmasterów dotyczy najlepszych sposobów budowania organicznych linków. Temat ten wydaje się niekiedy powodować bezradność, w szczególności wśród mniej doświadczonych webmasterów. Krążą różne opinie na temat zdobywania wartościowych linków, dlatego chcielibyśmy teraz przedstawić nasz punkt widzenia.

Jeżeli Twoja witryna jest dość nowa i wciąż mało znana, dobrą metodą jest zaangażowanie się w społeczności związane z jej tematem. Udzielaj się na forach i blogach, miej jednak na uwadze, aby wnosić do nich pozytywny wkład, a wówczas internauci będą odwiedzać Twoją witrynę i do niej linkować. Pamiętaj jednak aby nie reklamować swojej strony ani nie spamować. Jeśli oferujesz na swojej witrynie unikalną i angażującą treść, która pokazuje, że jesteś w danej dziedzinie specjalistą, użytkownicy będą chcieli polecić ją innym. Świetna zawartość służy temu celowi w równej mierze, co umieszczanie przydatnych narzędzi.

Dobrym sposobem tworzenia wartościowej zawartości oraz zdobywania dobrych linków jest przemyślenie, z jakimi problemami mogą borykać się Twoi użytkownicy. Odwiedzający docenią Twoją witrynę i zamieszczą do niej linki, jeśli umieścisz krótki kurs albo film wideo pomagający rozwiązać problem lub też użyteczne narzędzie. Oryginalne wyniki badań i sondaży mogą również służyć temu samemu celowi, jeśli okażą się przydatne dla użytkowników. Obydwie metody sprawiają, że rośnie Twoja wiarygodność oraz widoczność w społeczności. Może Ci to pomóc w uzyskaniu trwałych linków i lojalnych zwolenników Twojej witryny, którzy będą ją odwiedzać oraz mówić o niej innym. Oferowanie rozwiązań różnych problemów może przerodzić się w rodzaj bloga, który w pozytywny sposób wpłynie na reputację Twojej witryny.

Innym sposobem na sprawienie, aby użytkownicy umieszczali linki do Twojej witryny oraz o niej dyskutowali, jest poczucie humoru. Na Google Buzz oraz w innych mediach społecznościowych, użytkownicy dzielą się treściami rozrywkowymi więcej niż kiedykolwiek. Widzieliśmy różne rodzaje zabawnej zawartości, od ASCII w kodzie źródłowym strony po śmieszne wiadomości używane jako wirusowa technika marketingowa mająca na celu zwiększenie popularności strony. Nie polecamy jednak opierania się na krótkotrwałych technikach uzyskiwania linków jako jedynej strategii marketingowej.

Ważne jest zwrócenie uwagi na fakt, że strategia uzyskiwania linków to długotrwały wysiłek. Są osoby, które opowiadają się za krótkotrwałymi metodami zdobywania linków. Nie powinieneś ich jednak stosować, jeśli zależy Ci na reputacji witryny. Kupowanie linków przekazujących PageRank oraz wymiana linków są najgorszymi metodami ich pozyskiwania i prawdopodobnie nie będą miały pozytywnego wpływu na Twoją witrynę. Jeśli widoczność Twojej witryny w indeksie Google ma dla Ciebie znaczenie, najlepszym rozwiązaniem będzie unikanie takich taktyk.

Często podaje się wpisy do katalogu jako inną metodę promowania młodych witryn w indeksie Google. Na pewno ma to sens o ile są to dobre katalogi tematyczne, które wnoszą pozytywny wkład do internetu. Nie jest ich jednak dużo w porównaniu do katalogów o niższej jakości. Jeżeli zdecydujesz się zgłosić swoją stronę do katalogu, upewnij się, że jest on na temat, moderowany oraz posiada dobrą strukturę. Masowe zgłoszenia, czasem oferowane jako szybkie obejście metod SEO, są w większości bezużyteczne i prawdopodobnie nie posłużą Twojemu celowi.

Dobrym pomysłem może być przyjrzenie się podobnym witrynom na innych rynkach i zidentyfikowanie elementów, które sprawdziłyby się również na Twoim rynku. Ważne jest jednak, aby nie kopiować sukcesu innych, ale poszczególne elementy dostosowywać w taki sposób, aby wniosły szczególną wartość dla Twoich użytkowników.


Zakładki społecznościowe dostępne w YouTube umożliwiające użytkownikom łatwe dzielenie się treścią.

Pomyśl na końcu o tym, aby ułatwić linkowanie do Twojej witryny mniej obytym technicznie użytkownikom. W podobny sposób, w jaki robimy to na YouTube, oferowanie serwisów z zakładkami do witryn społecznościowych takich jak Twitter czy Facebook może pomóc Ci w popularyzacji świetnej zawartości oferowanej na Twojej witrynie oraz zwróceniu na nią uwagi użytkowników.

Jak zawsze bardzo cieszymy się z Waszych opinii i komentarzy. Możecie zamieścić je na Forum Google dla Webmasterów.