10. urodziny polskich doodli
23 lutego 2017
Jest Tłusty Czwartek 2007 r. Wchodzicie na stronę wyszukiwarki i… zamiast zwykłego, czterokolorowego napisu “Google” znajdujecie grafikę z pączkami na talerzu w miejscu liter “o”. Tak właśnie wyglądał pierwszy doodle stworzony specjalnie dla Polski, który zaprezentowaliśmy Wam 10 lat temu.
Tłusty Czwartek (2007)
Od tamtej pory polskich doodli powstało już kilkadziesiąt. Towarzyszyły Wam przy różnych okazjach: każdego roku powstaje na przykład specjalna grafika z okazji Święta Niepodległości. Nie zapominamy o celebracji wydarzeń i postaci ważnych dla polskiej historii - tak powstało doodle z Janem Karskim albo nawiązująca do Solidarności grafika przygotowana z okazji 25. rocznicy pierwszych wolnych wyborów po 1989 r. Pamiętamy też o tych świętach kalendarzowych, które dotyczą Waszych bliskich - stworzyliśmy wiele doodli na Dzień Matki czy Dzień Babci (to ostatnie zostało zainspirowane typowo polskim zwyczajem obdarowywania bliskich laurkami przez dzieci).
25. rocznica pierwszych wolnych wyborów w Polsce (2011)
Dzień Babci (2013)
W Google przypominamy też wyjątkowe postacie ze świata kultury - od Fryderyka Chopina po Kabaret Starszych Panów. Czasem na naszych doodlach możecie zobaczyć podobizny osób, których dotyczą - wystarczy spojrzeć na to z Juliuszem Słowackim czy Agnieszką Osiecką - ale bywa, że są one mniej dosłowne. Tak było w przypadku doodle upamiętniającego 145. rocznicę urodzin Władysława Reymonta: trzeba było domyślić się, że tańcząca para w ludowych strojach to Jagna i Boryna z „Chłopów’. Z kolei animowany doodle, który zobaczyliście w wyszukiwarce w dniu 90. urodzin Wisławy Szymborskiej, nawiązywał do jej wiersza „Kot w pustym mieszkaniu”.
90. urodziny Wisławy Szymborskiej (2014)
Jeden z najciekawszych polskich doodli, inspirowany „Cyberiadą” i utrzymany w stylu ilustracji Daniela Mroza, przygotowaliśmy z okazji 60. rocznicy pierwszej publikacji Stanisława Lema. Towarzyszyła mu interaktywna gra. Pamiętacie ją? Ponownie możecie zagrać tutaj. Doodle z „Cyberiadą” witało użytkowników wyszukiwarki w większości europejskich krajów, a oprócz tego… było inspiracją dla wyglądu recepcji w warszawskim biurze Google.
60. rocznica pierwszej publikacji Stanisława Lema (2011)
Ale nie wszystkie polskie doodle stworzone w ciągu ostatnich 10 lat były dziełem doodlerów - grafików Google. Dzięki kilku edycjom konkursu Doodle 4 Google dzieci z całej Polski miały okazję zaproponować swój doodle nawiązujący do wybranego w danym roku tematu. Na przykład w 2012 r. mieliśmy okazję oglądać, jak mali artyści interpretują hasło „Pozdrowienia z Polski”, a w 2014 r. tematem przewodnim był „Mój pomysł na pomaganie innym” w związku z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Zwycięskie prace mogliście, oczywiście, oglądać na stronie głównej Google.
Praca Martyny Króliszewskiej, zwyciężczyni pierwszego polskiego konkursu Doodle 4 Google (2011)
Wierzymy, że kolejne lata w Waszych wyszukiwarkach Google będą wyglądały jeszcze bardziej kolorowo niż poprzednie. Nadal będziemy starali się zaskoczyć Was grafikami i animacjami, które przypomną Wam o jakiejś ważnej dacie, interesującej postaci czy wydarzeniu. A jeśli nie chcecie czekać i już teraz macie ochotę na własną podróż po świecie doodli (nie tylko tych polskich, ale też meksykańskich, włoskich, indyjskich, afrykańskich...), zapraszamy do oglądania i czytania na google.com/doodles.
Życzymy Wam i sobie kolejnych ciekawych, inspirujących 10 lat!