Matt Brittin, President, Google (Europa, Bliski Wschód, Afryka)

 


Rosyjska inwazja na Ukrainę to tragedia nie tylko dla nas, ale także dla kolejnych pokoleń. Reakcja społeczności międzynarodowej nieustannie ewoluuje, więc my również stale szukamy nowych sposobów pomocy, wspierając wysiłki humanitarne, zapewniając aktualne, wiarygodne informacje, czy też promując bezpieczeństwo w sieci. 


W sytuacji, gdy miliony ludzi zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów, a tysiące szkół ucierpiało w wyniku bombardowań i ostrzałów, ukraińskie Ministerstwo Edukacji i Nauki szacuje, że ponad 3,7 miliona uczniów uczy się zdalnie. 


Dostarczamy szkołom Chromebooki 


W związku z wprowadzeniem nauczania na odległość tworzenie i przekazywanie treści uczniom staje się dla ukraińskich nauczycieli coraz trudniejsze. Chcąc im pomóc w dalszym nauczaniu, Google współpracuje z ukraińskim Ministerstwem Edukacji i Nauki, UNESCO oraz partnerami z całego świata, dostarczając sprzęt, oprogramowanie, treści i szkolenia. 


Aby pomóc w kontynuacji edukacji zarówno uczniom na miejscu, jak i tym, którzy zostali przesiedleni, Google finansuje zakup 43 tysięcy Chromebooków i ich dystrybucję wśród ukraińskich nauczycieli – pomagając im w ten sposób w kontaktach z uczniami niezależnie od miejsca ich pobytu. 


Dążąc do tego, by te urządzenia były jak najbardziej przydatne, Google współpracuje z lokalnymi organizacjami, prowadząc szkolenia dla około 50 tysięcy nauczycieli, udostępnia też licencję na Chrome Enterprise, dzięki której szkoły mogą zdalnie konfigurować urządzenia i zarządzać nimi. Dzięki serii warsztatów i materiałom online nauczyciele dowiedzą się, jak najlepiej wykorzystać swoje urządzenia oraz udostępniany przez nas zestaw narzędzi Google Workspace for Education. 


W ramach Google for Education będziemy nadal aktualizować zasoby takie jak Zdalna edukacja, czyli zbiór informacji, szkoleń i narzędzi opracowany w trakcie pandemii. 


W nadchodzących tygodniach, na stronie youtube.com/learning dodamy język ukraiński, co pomoże ukraińskim uczniom w wieku 13–17 lat, niezależnie od miejsca ich pobytu, znajdować treści rozszerzające ich program nauczania. Obejmują one szereg przedmiotów zgodnych z krajowym programem nauczania, od literatury i języka ukraińskiego po fizykę, biologię, chemię, matematykę i inne. 


Wspieranie uniwersytetów i studentów 


Oczywiście wojna w Ukrainie dotyka także studentów uniwersytetów – wielu z nich nie ma możliwości uczestniczenia w zajęciach osobiście lub w czasie rzeczywistym. Aby pomóc im w kontynuacji nauki, do końca roku udostępniliśmy bezpłatnie ukraińskim uniwersytetom niektóre funkcje Google Workspace for Education w wersji premium. Dzięki nim będzie można organizować większe spotkania, nawet do 250 uczestników, a także nagrywać je bezpośrednio na Dysk. 


Kontynuacja pomocy dla ukraińskich uchodźców i uczniów 


Google będzie nadal szukać sposobów współpracy z ukraińskim Ministerstwem Edukacji i Nauki oraz z państwami graniczącymi z Ukrainą, aby pomóc osobom dotkniętym toczącą się w niej wojną. Pomoc obejmie wsparcie dla milionów uchodźców w wieku szkolnym w dostępie do edukacji w tym trudnym okresie.


Matt Brittin, President, Google (Europa, Bliski Wschód, Afryka)

 

Wieżowiec Burdż Chalifa (Zjednoczone Emiraty Arabskie), czyli najwyższy budynek świata. W Street View możecie zwiedzić wszystkie piętra, od parteru do 154!  



Wieża Eiffla (Francja): jeśli nie było Was jeszcze na wieży Eiffla albo tęsknicie za tamtymi widokami, Street View umożliwi Wam spojrzenie z dołu na „Żelazną damę” lub podziwianie Paryża z jej szczytu.

 

W 2007 roku opublikowaliśmy pierwsze zdjęcia Street View pochodzące z San Francisco, Nowego Jorku, Las Vegas, Miami i Denver. Od tamtej pory wyposażone w aparaty fotograficzne samochody Street View zrobiły i udostępniły ponad 220 miliardów zdjęć Street View i pokonały ponad 16 milionów kilometrów – to tak, jakby ponad 400 razy objechały świat dookoła! Nie ograniczyliśmy się do fotografowania ulic. Uwieczniliśmy na zdjęciach Street View wnętrza zabytków, widoki z kosmosu oraz głębiny oceanu. 

Z okazji 15. urodzin Street View udostępniamy 15 wyjątkowych kolekcji Street View – znajdziesz wśród nich 3 miejsca, które ostatnio są bardzo popularne na całym świecie, 4 nowe kolekcje (to nasza urodzinowa niespodzianka) oraz zdjęcia Street View, które z różnych powodów są dla nas szczególnie ważne.


Jakie miejsca były odwiedzane i jakie nowe miejsca warto odkryć? 


Nasi użytkownicy mają na wyciągnięcie ręki wiele ciekawych i ważnych miejsc, zaś w ciągu ostatniego roku 3 z nich zwróciły szczególną uwagę. Trzy najpopularniejsze miejsca odwiedzane w Street View to: wszystkie 154 piętra wieżowca Burdż Chalifa w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, będącego najwyższym budynkiem na świecie; słynna wieża Eiffla we Francji oraz roztaczający się z jej szczytu niezwykły widok Paryża; nasza wyjątkowa kolekcja zdjęć pokazujących indyjskie mauzoleum Tadż Mahal z zewnątrz i od środka.

Wieżowiec Burdż Chalifa (Zjednoczone Emiraty Arabskie), czyli najwyższy budynek świata. W Street View możecie zwiedzić wszystkie piętra, od parteru do 154!  



Wieża Eiffla (Francja): jeśli nie było Was jeszcze na wieży Eiffla albo tęsknicie za tamtymi widokami, Street View umożliwi Wam spojrzenie z dołu na „Żelazną damę” lub podziwianie Paryża z jej szczytu.

Tadż Mahal (Indie): usługa Street View nie jest jeszcze dostępna w Indiach, ale możecie przeglądać tę wyjątkową kolekcję zdjęć z mauzoleum Tadż Mahal. 




Aby ułatwić Wam odwiedzenie nowych miejsc ze Street View, wprowadzamy 4 kolekcje, które naszym zdaniem szybko zaczną się zaliczać do najpopularniejszych.

  • Piramidy w Meroe w Sudanie. Dzięki nowym zdjęciom panoramicznym zwiedzisz starożytne piramidy, w których znajdują się grobowce władców i władczyń królestwa Kusz.

  • Katedra w Mediolanie: największa we Włoszech i trzecia co do wielkości katedra w Europie. Ponadto rozciąga się z niej wspaniały widok na Mediolan. Pracowaliśmy nad tym projektem od 2019 roku. Teraz każdy może zajrzeć w zakamarki tego klejnotu architektury i kultury dzięki zdjęciom, które udostępniamy we współpracy z Google Arts & Culture oraz katedrą w Mediolanie.

  • Les Invalides w Paryżu: przed wzniesieniem wieży Eiffla złota kopuła Les Invalides była najwyższą budowlą Paryża. Nowe zdjęcia historycznych budynków Les Invalides pozwolą Wam odbyć wirtualny spacer po muzeach i zabytkowych wnętrzach, a także poznać francuską historię wojenną.
  • Sydney Ferries w Australii: słynne promy Sydney Ferries zostaną uwiecznione cyfrowo dzięki naszej współpracy z wydziałem transportu Nowej Południowej Walii. Jeszcze w tym roku udostępnimy w Google Street View kolekcję, którą nazwaliśmy „Ferry View” (Widok z promu). Dzięki niej ludzie z całego świata będą mogli odbyć wirtualny spacer po wnętrzu promu i zobaczyć migawki z rejsu do niezwykle pięknego portu Sydney.

8 zdjęć Street View, które są dla nas szczególnie ważne 


Możemy podróżować do tak ogromnej liczby miejsc, że trudno nam wybrać te ulubione – naprawdę powinniście zobaczyć naszą listę, zanim udało nam się ją zawęzić! Bardzo się staraliśmy, aby wybrać 8 zdjęć Street View, które nas wyjątkowo zachwyciły.



Boisz się zbliżyć do aktywnego wulkanu? My też! Na szczęście nie musisz tego robić – mieszkający na Nowej Zelandii pracownik Google wybrał się z Trekkerem do aktywnego krateru wulkanu Marum na wyspie Ambrim należącej do państwa Vanuatu.



Monemwasia to położona w Grecji miejscowość, której nazwa pochodzi od greckiej frazy oznaczającej „jedno wejście”. Jak łatwo zgadnąć, do wnętrza tej skalnej fortecy prowadzi tylko jedna droga. Możecie odwiedzić to miasteczko w Street View, nie przejmując się tym utrudnionym dostępem.



Położona w Polsce kopalnia soli w Wieliczce to zabytek znajdujący się na liście UNESCO, w którym znajdziesz komnaty udekorowane ozdobami zrobionymi wyłącznie z soli.



Pytanie do miłośników przerażających filmów: czy wiecie, w jakim horrorze z 1998 r. pojawia się w tle ten aktywny japoński wulkan? (Podpowiedź: tytuł rymuje się z angielskim „The Wing”).



Czy znasz położoną w Jordanie Petrę? A to miejsce? Ta popularna wśród filmowców lokalizacja pojawiała się w wielu filmach takich jak „Aladyn”, „Mumia powraca”, „Indiana Jones i ostatnia krucjata” czy „Transformers: Zemsta upadłych”.



Dzięki naszej współpracy z NASA użytkownicy Street View mogą się poczuć jak prawdziwi astronauci. Zapomnij o grawitacji i unoś się swobodnie we wnętrzu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.



Zanurkuj w Oceanie Spokojnym i popływaj z lwami morskimi u wybrzeży Galapagos.



Gdybyśmy mieli wskazać jedno zdjęcie Street View, które zapamiętamy na zawsze… Byłoby to zdjęcie konia jedzącego banana na poboczu drogi w Kanadzie. 
 
Jesteśmy dumni z pracy, jaką włożyliśmy w uwiecznienie tylu cudów, historii i osobliwości świata w Street View. Bylibyśmy jednak niesprawiedliwi, gdybyśmy nie wspomnieli o wszystkich użytkownikach Map Google z całego świata, którzy robili i udostępniali własne zdjęcia Street View. Aby wspólne odkrywanie świata stało się jeszcze łatwiejsze, udostępniamy Street View Studio – nową platformę ze wszystkimi narzędziami, których potrzebujesz, aby szybko i zbiorczo publikować zdjęcia sferyczne. Zajrzyjcie na nasz blog, aby dowiedzieć się wiecej, jak rozwijamy Street View. Liczymy, że będziemy podróżować Wami po świecie przez kolejne 15 lat!

Elżbieta Różalska, Communications Manager, Google Polska



Jeśli chcecie świętować urodziny Street View razem z nami, obejrzyjcie nowo dodane kolekcje Street View, a także miejsca najchętniej odwiedzane przez użytkowników, i odkryjcie nasze ulubione zdjęcia Street View. Czeka na Was cały świat ...
15 lat temu powstała usługa Street View, ambitny projekt współzałożyciela Google, Larry'ego Page'a, zakładający stworzenie mapy całego świata ze zdjęć sferycznych. Obecnie mamy 220 miliardów zdjęć Street View z ponad 100 krajów i terytoriów – to nowy rekord Map Google. Dzięki tej usłudze użytkownicy mogą osobiście odwiedzić te miejsca ze swojego telefonu czy komputera. Street View nie tylko pomaga wirtualnie odkrywać świat, ale ma również kluczowe znaczenie dla naszych wysiłków mapowych — pozwala zobaczyć najbardziej aktualne informacje o świecie, a jednocześnie kładzie podwaliny pod bardziej wciągającą, intuicyjną mapę. 

Mamy co świętować, ale nie zamierzamy na tym poprzestawać. Dzisiaj prezentujemy nowy aparat Street View i pokazujemy, dlaczego funkcję Street View są kluczowe dla przyszłości Map Google.


Nowy sposób tworzenia zdjęć Street View z całego świata dzięki naszemu najnowszemu aparatowi 📷


Podróż na grzbiecie wielbłąda po arabskiej pustyni, przejażdżka skuterem śnieżnym po Arktyce – potrafimy wykorzystywać aparaty Street View do robienia zdjęć na wiele kreatywnych sposobów. Nauczyliśmy się przy tym, że świat zmienia się w mgnieniu oka, a my możemy nadążyć za tymi zmianami tylko dzięki odpowiedniemu sprzętowi. 

Jako dodatek do samochodów i Trekkerów Street View testujemy pilotażowo nowy aparat, który zamierzamy w pełni udostępnić w przyszłym roku. Pomoże on robić wysokiej jakości zdjęcia w większej liczbie miejsc. Nowy aparat ma możliwości, rozdzielczość i moc przetwarzania taką samą jak aparaty w samochodzie Street View, a wszystko to jest zamknięte w zminiaturyzowanym, ultraprzenośnym urządzeniu o rozmiarach zbliżonych do rozmiarów kota. W odróżnieniu od kota można go jednak zabrać na odległe wyspy, w głębiny oceanu lub na spacer po miejskim rynku.



Nasz nowy aparat: 
 
  • Waży około 6 kg. To oznacza, że możemy go wysłać wszędzie. Jest to szczególnie przydatne, gdy współpracujemy z partnerami na całym świecie, aby udostępnić zdjęcia z miejsc, które są słabo zmapowane, takich jak dżungle Amazonii. 
  • Pozwala na wiele dostosowań. Wcześniej musieliśmy udostępniać całkowicie nowy aparat, aby rejestrować nowy rodzaj zdjęć. Teraz ten aparat modułowy pozwala nam dodawać lub zmieniać elementy w celu robienia jeszcze bardziej przydatnych zdjęć. Możemy dodać komponent taki jak lidar — skanery laserowe — aby zbierać obrazy z jeszcze bardziej pomocnymi szczegółami, takimi jak oznaczenia pasów ruchu czy studzienki na drodze. Możemy dodać te elementy, gdy ich potrzebujemy, i usunąć je, gdy w danym momencie nie są potrzebne. 
  • Można go umieścić na każdym samochodzie. Nasz nowy aparat można umieścić na każdym pojeździe, który ma bagażnik na dachu. Ten aparat można obsługiwać za pomocą komórki – nie potrzeba do tego wyspecjalizowanego samochodu ani skomplikowanego sprzętu do przetwarzania danych. Taka elastyczność ułatwi naszym partnerom z całego świata robienie zdjęć, a nam pozwoli testować bardziej przyjazne dla środowiska rozwiązania w obecnej flocie, takie jak hybrydy plug-in lub pojazdy w pełni elektryczne. Nasz nowy aparat w zabawnych kolorach Google będzie można zobaczyć, obok naszych kultowych samochodów Street View i trekkerów, już w przyszłym roku.

Przenieście się w przeszłość dzięki Street View 🕰️ 


Cieszy nas, że za pomocą Street View możemy uwieczniać zmieniający się świat i pokazywać Wam go na bieżąco, ale chcemy także utworzyć okno do świata z przeszłości. Od dzisiaj na wszystkich komórkach z iOS i Androidem na świecie podróż w przeszłość stanie się prostsza niż kiedykolwiek wcześniej. 

Wyświetlając na telefonie zdjęcie Street View danego miejsca, możecie kliknąć je w dowolnym punkcie, aby wyświetlić informacje o tej lokalizacji. Następnie możecie kliknąć „Zobacz więcej dat” i wyświetlić zdjęcia historyczne tego miejsca sięgające do 2007 r. Kliknijcie poszczególne zdjęcia, aby obejrzeć cyfrową kapsułę czasu pokazującą, jak zmieniało się dane miejsce – zobaczcie, jak piął się w górę nowojorski Vessel (Statek) w dzielnicy Hudson Yards.



Bardziej przydatne i szczegółowe Mapy Google 🗺️ 

Usługa Street View odgrywa także kluczową rolę w opracowywaniu przez nas map świata. Oto przykłady pokazujące, w jaki sposób zdjęcia pozwalają nam tworzyć bardziej przydatną mapę:
  • Aktualizacje informacji o firmach odzwierciedlające zmiany w otaczającym Cię świecie. Wykorzystujemy zdjęcia Street View w połączeniu z systemami AI, aby wprowadzać przydatne poprawki na mapach – na przykład podać nowe godziny pracy Waszej ulubionej restauracji, zaktualizować informacje o ograniczeniach prędkości i oznaczyć zamknięte drogi w Waszej miejscowości. Przez ostatnie 3 lata systemy AI pomogły nam wprowadzić ponad 25 miliardów poprawek na mapach. Dzięki nim możesz mieć pewność, że informacje, które widzisz, są tak aktualne, jak to możliwe. 
  • Łatwiejsza niż kiedykolwiek wcześniej nawigacja we wnętrzach i na zewnątrz. Zdjęcia Street View są wykorzystywane w lubianych przez użytkowników funkcjach Map takich jak Live View, usługa pozwalająca użyć aparatu w Waszej komórce, aby nałożyć wskazówki nawigacji na rzeczywiste otoczenie, i ułatwiająca dotarcie do celu. 
  • Widok imersyjny pozwala poznać miejsce, zanim się w nim znajdziesz. Dzięki rozwojowi w ostatnich latach technologii rozpoznawania obrazów i systemów AI możemy scalić miliardy zdjęć Street View i zdjęć lotniczych, aby tworzyć szczegółowe cyfrowe modele miejsc z całego świata. Jeszcze w tym roku udostępnimy nowy widok imersyjny, pozwalający zniżyć się z łatwością w Mapach do poziomu ulicy, a nawet zajrzeć do wnętrza firmy tak jak podczas osobistej wizyty.

Jeśli chcecie świętować urodziny Street View razem z nami, obejrzyjcie nowo dodane kolekcje Street View, a także miejsca najchętniej odwiedzane przez użytkowników, i odkryjcie nasze ulubione zdjęcia Street View. Czeka na Was cały świat! 


Ethan Russell, Senior Director of Product Management, Mapy Google


Mariam Khaled Dabboussi, Product Marketing Manager, Google



Kiedy myślicie o piramidach, zapewne przed oczami pojawiają się Wam piramidy w Gizie lub świątynie Majów w Gwatemali. Wielkie cywilizacje wzniosły te budowle i zapisały na ich ścianach swoje dzieje, dając nam wgląd w ich codzienne życie. Sudańskie piramidy w Meroë, choć mniej znane, nie są mniej zachwycające. 

Dziś te wspaniałe budowle, wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO, można odkrywać na Google Arts & Culture.


W Meroë – trzeciej i ostatniej stolicy królestwa Kuszytów, starożytnej afrykańskiej cywilizacji, która władała ziemiami Nubii przez ponad 3000 lat – zbudowano ponad 200 piramid. Teraz dzięki panoramicznym zdjęciom Street View możecie odbyć wirtualny spacer po tych piramidach i odkryć inskrypcje wyryte na ich ścianach. Możecie także dowiedzieć się więcej o królestwie Kusz, osiągnięciach dynastii i architekturze wzniesionych przez nią piramid, oglądając ten interesujący i wciągający materiał, który jest dostępny m.in. w języku angielskim, arabskim, francuskim, hiszpańskim i niemieckim.


Sudańskie piramidy w Meroë. Po horyzont ciągnie się pas piramid. 

Ciąg piramid wybudowanych w dwóch rzędach. Odkryjcie historię Meroë na g.co/meroe.

Odkryjcie niezwykłe nubijskie piramidy dzięki Street View. W powyższym materiale użytkownik porusza się wzdłuż konturu piramidy. 

Wyszukajcie hasło "piramidy w Meroe", aby obejrzeć piramidę z bliska w rzeczywistości rozszerzonej. W powyższym materiale użytkownik wyszukuje w Google piramidy w Meroe, a następnie umieszcza przed sobą model w rzeczywistości rozszerzonej.



Jeśli zależy Wam na jeszcze głębszych doznaniach, możecie obejrzeć piramidy za pomocą rzeczywistości rozszerzonej – nie musicie w tym celu jechać do Sudanu. Możecie też posłuchać wierszy znanej sudańsko-amerykańskiej poetki Emi Mahmood, które opisują piękno jej ojczyzny, oraz materiałów o bogatym dziedzictwie kulturowym Sudanu dostępnych w tym projekcie. 

Współpracujemy również z UNESCO, aby przybliżyć Wam informacje o Meroë, Gebel Barkal i regionie Napatan oraz Morskim Parku Narodowym Sanganeb w Sudanie. Gotowi na zwiedzanie? 

Wejdźcie na g.co/meroe.

Mariam Khaled Dabboussi, Product Marketing Manager, Google

Elżbieta Różalska, Communications Manager, Google Polska

 

Kim był „Marko” i „Mruczysław Pazurek”? Dzieła literackie wydane pod tymi pseudonimami łączył geniusz jednej osoby – Marii Konopnickiej. Dzisiaj przypad rocznica 180. urodzin pisarki. Z tej okazji Google upamiętnia poetkę okolicznościowym doodlem. Wszystko to w 2022 roku, który został ustanowiony Rokiem Marii Konopnickiej. 


Choć w szerszej pamięci społecznej Maria Konopnicka (z domu Wasiłowska) zapisała się jako autorka „Roty”, działaczka przeciwstawiająca się germanizacji Polaków czy osoba wrażliwa na punkcie antysemityzmu (czego przykładem była nowela „Mendel Gdański”), jej dorobek artystyczny jest znacznie bogatszy. Na uwagę i zainteresowanie zasługują także utwory dla dzieci, które zrywały z wszechobecnym dydaktyzmem, czy działalność z zakresu krytyki literackiej oraz tłumaczeń. 


Maria Konopnicka urodziła się w bardzo ciekawym, międzypowstaniowym czasie – 23 maja 1842 roku w Suwałkach. Kilka lat później wraz z rodziną przeprowadziła się do Kalisza. We wczesnych latach nastoletnich Maria została osierocona przez matkę, a wychowaniem zajął się ojciec. To on rozbudził w przyszłej pisarce zamiłowanie do literatury. 


Konopnicka uczyła się w Warszawie, gdzie nawiązała przyjaźń z rok starszą Elizą Orzeszkową (wtedy Pawłowską). Ich relacja wywarła niebagatelny wpływ na późniejszą twórczość obu pisarek. 


W 1862 roku młoda Maria została żoną Jarosława Konopnickiego. Urodziła ośmioro dzieci, lecz małżeństwo nie należało do szczęśliwych. Głównym powodem późniejszego rozstania małżonków była niezgoda interesów – Jarosław nie był przychylny zainteresowaniom literackim żony. 


Konopnicka debiutowała wierszem, który napisała pod pseudonimem „Marko”. Wiersz „W zimowy poranek” został opublikowany w gazecie „Kaliszanin” w 1870 roku. Poetka uwierzyła mocniej w swoje umiejętności literackie, gdy jeden z jej utworów („W górach”) spotkał się z pozytywnym odbiorem Henryka Sienkiewicza. Utwór ten (przez niektórych badaczy uznawany za debiut Konopnickiej) ukazał się w „Tygodniku Ilustrowanym” 22 lipca 1876 roku, a pierwszy tomik jej poezji wydany został w 1881 roku. 


Konopnicka publikowała wiersze, pisała krytyki i tworzyła na łamach wielu ówczesnych gazet i czasopism. Pisała nowele, prozę, wiersze dla dzieci i baśnie poetyckie – „Na jagody” to jedno z jej najbardziej udanych dzieł z tego ostatniego gatunku. 


Zasłynęła również jako działaczka społeczna przeciwstawiająca się germanizacji w zaborze pruskim. W konsekwencji jej działań władze Cesarstwa Niemieckiego zakazały publikacji jej dzieł i nakazały ich zniszczenie. 


Ogromny wpływ na twórczość Konopnickiej miała relacja z Marią Dulębianką, z którą poetka znała się przez około 20 ostatnich lat swojego życia. Konopnicka zmarła we Lwowie, 8 października 1910 roku. Trzy dni później to właśnie Dulębianka zorganizowała jej pogrzeb, a uroczystość stała się okazją do wielkiej manifestacji patriotycznej. 


Odbiór twórczości Konopnickiej był bardzo zróżnicowany. Chwalono jej pozytywistyczne i patriotyczne podejście do literatury i dostrzegano nowatorskie podejście do utworów dziecięcych. Z drugiej strony Kościół katolicki i środowiska konserwatywno-narodowe wielokrotnie ją krytykowały za ponoć „bluźniercze” fragmenty jej twórczości. 


Przy tej okazji miło nam przedstawić kolejnego partnera z Polski, który dołączył do platformy Google Arts & Culture. Zakład Narodowy im. Ossolińskich prezentuje dzisiaj swoją pierwszą wystawę poświęconą właśnie jednej z najwybitniejszych pisarek. Autorzy wystawy Konopnicka – więcej niż „Rota” - przedstawiają barwną biografię Konopnickiej. Wyróżniają sześć określeń, które najlepiej ją opisywały: poetka, redaktorka, skandalistka, nowelistka, autorka książek dla dzieci, autorka tekstów patriotycznych. Dzięki zdigitalizowanym zbiorom możliwe jest zobaczenie wielu archiwalnych zdjęć i listów (w tym korespondencji z Henrykiem Sienkiewiczem). 


Wystawa online umożliwia internautom zapoznanie się z biografią i twórczością Marii Konopnickiej. Kolekcja pozwoli na nowo odkryć geniusz polskiej pisarki. 


Udanego odkrywania wystawy i twórczości Konopnickiej!


Elżbieta Różalska, Communications Manager, Google Polska

Od kilku lat w naszych produktach wykorzystujemy uczenie maszynowe, aby praca każdego dnia była bardziej efektywna. Dziś ogłaszamy nowe funkcje w Google Workspace, które wykorzystują naszą wiodącą w branży sztuczną inteligencję, aby pomóc pracownikom i pracowniczkom lepiej funkcjonować w hybrydowym świecie pracy. 

Od kilku lat w naszych produktach wykorzystujemy uczenie maszynowe, aby praca każdego dnia była bardziej efektywna. Dziś ogłaszamy nowe funkcje w Google Workspace, które wykorzystują naszą wiodącą w branży sztuczną inteligencję, aby pomóc pracownikom i pracowniczkom lepiej funkcjonować w hybrydowym świecie pracy. 

Słyszymy od klientów - i obserwujemy w wielu z naszych własnych zespołów - że zorientowanie się w natłoku danych, które trafiają do pracowników na różnego rodzaju urządzeniach może być wyzwaniem. Przeładowanie informacjami nie jest nowym zjawiskiem, ale wielu naszych klientów twierdzi, że praca hybrydowa zwiększyła liczbę maili, czatów i spotkań w ich organizacjach. Nasze najnowsze rozwiązania w dziedzinie sztucznej inteligencji mają pomóc pracownikom skupić się na tym, co ważne, współpracować w bezpieczny sposób i wzmacniać więzi międzyludzkie w różnych miejscach i przy różnych sposobach pracy. 

Pomoc w skupieniu się na tym, co ważne 

Korzystając z naszych osiągnięć w dziedzinie przetwarzania języka naturalnego, wprowadziliśmy niedawno automatyczne podsumowania w Dokumentach Google. W najbliższych miesiącach rozszerzymy wbudowane podsumowania do Pokoi (Spaces), aby udostępnić pomocny skrót prowadzonych rozmów. Podsumowania pozwolą szybko i łatwo nadrobić zaległości w rozmowach odbywających się w pokojach.


Podsumowania w pokojach pomagają szybko nadrobić zaległości w rozmowach


Wprowadzamy również automatyczne transkrypcje spotkań w usłudze Google Meet, dzięki czemu osoby, które nie uczestniczyły w spotkaniu, mogą pozostać na bieżąco, a uczestnicy mogą łatwo odnieść się do dyskusji w późniejszym czasie. Automatyczną transkrypcję udostępnimy jeszcze w tym roku, a podsumowania spotkań - w przyszłym. 


Pomagamy sprawić, by wszyscy w zespole byli widoczni i słyszalni 


Używamy uczenia maszynowego, aby spotkania w Google Meet były bardziej angażujące. Te udoskonalenia mogą z kolei pomóc wzmocnić więzi międzyludzkie w hybrydowym świecie pracy. 


Aby ułatwić użytkownikom nawiązywanie kontaktów i dzielenia się treściami w ramach Google Meet, jeszcze w tym roku wprowadzimy ulepszenia w funkcjach obrazu, dźwięku i udostępniania treści. Funkcja przywracania portretu (“portrait restore”) wykorzystuje sztuczną inteligencję Google, aby poprawić jakość obrazu, rozwiązując problemy wynikające ze słabego oświetlenia, niskiej jakości kamer internetowych lub słabej jakości połączenia sieciowego. Przetwarzanie to odbywa się automatycznie w chmurze, aby poprawić jakość obrazu bez wpływu na wydajność urządzenia.

Funkcja “portrait restore” ulepsza jakość wideo dzięki sztucznej inteligencji Google


W przeszłości oświetlenie stanowiło znaczne wyzwanie w wideokonferencjach - może ono mieć ogromny wpływ na to, jak dana osoba prezentuje się na ekranie. Funkcja światła portretowego (“portrait light”) wykorzystuje uczenie maszynowe do symulowania oświetlenia studyjnej jakości w strumieniu wideo, a użytkownik może nawet dostosować położenie i jasność światła, tak aby był widoczny w wybrany przez siebie sposób.

Światło portretowe wprowadza studyjną jakość efektów oświetlenia do Google Meet


Z kolei funkcja odwracania pogłosu odfiltrowuje echo w pomieszczeniach o twardych powierzchniach, co pozwala uzyskać jakość dźwięku jak w sali konferencyjnej, niezależnie od tego, czy uczestnik znajduje się w piwnicy, kuchni czy dużym pustym pokoju. 


Udostępnianie na żywo w Google Meet może sprawić, że spotkania hybrydowe będą bardziej interaktywne dzięki synchronizacji treści między uczestnikami. Użytkownicy będą mogli udostępniać elementy sterujące i wchodzić w interakcje bezpośrednio w trakcie spotkania, niezależnie od tego, czy oglądają film z YouTube, czy udostępniają listę odtwarzania. Nasi partnerzy i programiści mogą już od dziś korzystać z interfejsów API do udostępniania na żywo, aby zacząć integrować Meet ze swoimi aplikacjami. 


Zapewnianie bezpieczeństwa pracy hybrydowej 


Współpraca - między strefami czasowymi, różnymi miejscami na świecie i dokumentami - musi odbywać się w bezpiecznych warunkach. Google Workspace jest zbudowany zgodnie z zasadą "zero trust" i zarządzanie dostępem z poziomu firmy, ochronę danych, szyfrowanie i zabezpieczenia punktów końcowych. Dbamy o cyfrowe bezpieczeństwo większej liczby osób niż ktokolwiek inny na świecie, a Gmail blokuje ponad 99,9% spamu i wiadomości wyłudzających dane przed dotarciem do skrzynek pocztowych użytkowników. 


Nasze systemy nieustannie uczą się na podstawie każdej próby ataku na miliardy użytkowników, którzy polegają na naszych produktach. Dzięki tej wiedzy możemy przewidywać i odpierać nowe ataki, identyfikując pojawiające się wzorce i punkty wejścia. Atakujący są kreatywni i zdeterminowani, a wraz z wzrostem znaczenia pracy zdalnej z wielu miejsc na świecie pojawiła się tendencja do tworzenia nowych wzorców ataków we współdzielonych dokumentach. Dlatego jeszcze w tym roku rozszerzymy zabezpieczenia przed phishingiem i złośliwym oprogramowaniem, które chronią Gmail, Prezentacje, Dokumenty i Arkusze. Jeśli Dokument, Arkusz lub Prezentacja, do którego zamierzacie uzyskać dostęp, zawiera linki wyłudzające informacje lub złośliwe oprogramowanie, zostaniecie automatycznie ostrzeżeni i przeniesieni z powrotem do bezpiecznej strony. 


Przyszłość hybrydowej współpracy musi stawiać ludzi na pierwszym miejscu 


W Google uważamy, że sztuczna inteligencja może znacząco poprawić życie ludzi i że każdy powinien mieć dostęp do korzyści wynikających z jej zastosowań. W miarę rozwoju pracy hybrydowej będziemy nadal wprowadzać inteligentne funkcje w całym Google Workspace - w aplikacjach znanych miliardom użytkowników - aby ułatwić pracownikom skupienie się na najważniejszych zadaniach, pełne zaangażowanie i współpracę z dowolnego miejsca. Umożliwienie nowych sposobów pracy, dzięki którym ludzie będą mogli wspólnie osiągnąć więcej, ma kluczowe znaczenie, jeśli zespoły i organizacje mają dobrze funkcjonować w nowym świecie pracy.


Johanna Voolich Wright, wiceprezes Google ds. zarządzania produktem Google Workspace

W dzisiejszych czasach hasła mają zasadnicze znaczenie dla bezpieczeństwa w internecie, ale zagrożenia, takie jak phishing, oszustwa i niska cyber świadomość użytkowników, którzy często używają tego samego hasła w wielu miejscach, nadal stanowią dla nich zagrożenie. Google od dawna ma świadomość tych problemów, dlatego stworzyliśmy zabezpieczenia takie jak weryfikacja dwuetapowa i Menedżer haseł Google.

W dzisiejszych czasach hasła mają zasadnicze znaczenie dla bezpieczeństwa w internecie, ale zagrożenia, takie jak phishing, oszustwa i niska cyber świadomość użytkowników, którzy często używają tego samego hasła w wielu miejscach, nadal stanowią dla nich zagrożenie. Google od dawna ma świadomość tych problemów, dlatego stworzyliśmy zabezpieczenia takie jak weryfikacja dwuetapowa i Menedżer haseł Google.

Jednak, aby naprawdę rozwiązać problemy z hasłami, musimy całkowicie wyjść poza nie, dlatego od ponad dekady przygotowujemy grunt pod przyszłość bez haseł.

Dziś, z okazji Światowego Dnia Hasła, ogłaszamy ważne osiągnięcie na tej drodze: planujemy wdrożyć bezhasłową obsługę standardów logowania FIDO w Chrome, ChromeOS i na Androidzie. Apple i Microsoft również ogłosiły, że zaoferują wsparcie dla swoich platform. Dzięki temu logowanie na różnych urządzeniach, stronach i w aplikacjach będzie łatwiejsze – niezależnie od platformy – i nie będzie wymagało wpisywania hasła. 

Jak będzie wyglądała przyszłość bez haseł? 

Logowanie na stronie lub w aplikacji na telefonie będzie wymagało tylko odblokowania telefonu – nie będzie już trzeba podawać hasła do konta. 

Zamiast tego na telefonie zostanie zapisany klucz uwierzytelniający FIDO, który będzie służył do odblokowywania konta. Logowanie za pomocą takiego zaszyfrowanego klucza jest o wiele bezpieczniejsze, ponieważ informacje potrzebne do uwierzytelnienia są przekazywane tylko do konta online danego użytkownika w momencie odblokowania telefonu. 

Z kolei aby zalogować się na stronie na komputerze, wystarczy mieć pod ręką telefon i odblokować go, gdy system o to poprosi. Kiedy już użytkownik to zrobi, kolejnym razem telefon nie będzie mu potrzebny – logowanie będzie się odbywało automatycznie po odblokowaniu komputera. Nawet jeśli stracisz lub zgubisz telefon, klucze uwierzytelniające bezpiecznie zsynchronizują się z nowym urządzeniem, korzystając z kopii zapasowej w chmurze, dzięki czemu nowy telefon będzie od razu działał tak jak poprzedni.




Przygotowujemy się na przyszłość bez haseł od wielu lat 




Wprowadzenie kluczy przybliża nas do bezhasłowej przyszłości, o której myślimy od ponad dekady. Oto podsumowanie innowacji, dzięki którym wprowadzenie tego rozwiązania będzie możliwe.
  • Menedżer haseł Google: W 2008 roku udostępniliśmy pierwszą wersję naszego menedżera haseł, który umożliwia proste i bezpieczne logowanie bez konieczności pamiętania i wpisywania hasła. 

  • Weryfikacja dwuetapowa: W 2011 roku Google był pierwszą firmą, która wprowadziła weryfikację dwuetapową, zapewniając w ten sposób użytkownikom bezpieczeństwo i łatwość logowania. 

  • Klucz bezpieczeństwa dla pracowników Google: W 2012 roku stworzyliśmy kompleksowe rozwiązanie nazwane “Kluczem Bezpieczeństwa”, uniemożliwiające ataki phishingowe na pracowników Google. Po naszej stronie było stworzenie wsparcia dla Chrome, nasz partner Yubico dostarczył urządzenie, a NXP dostarczył chip. Wszyscy stworzyliśmy protokół dla klucza bezpieczeństwa. 

  • Dołączenie do organizacji FIDO Alliance: W 2013 roku firma Google wraz z partnerami rozwojowymi dołączyła do FIDO Alliance – stworzonej kilka miesięcy wcześniej organizacji, której celem jest wprowadzenie otwartego standardu bezhasłowego. 

  • Klucze bezpieczeństwa dla wszystkich: W 2014 roku zaczęliśmy oferować wszystkim użytkownikom klucze bezpieczeństwa oparte na otwartym standardzie FIDO. Tym samym, po raz pierwszy w historii, użytkownicy kont konsumenckich mogli zacząć korzystać z odpornej na phishing metody logowania. 

  • Odporne na phishing konta firmowe: Na początku 2017 roku wprowadziliśmy na kontach firmowych ustawienia umożliwiające administratorowi wymuszenie na kontach użytkowników korzystania z klucza bezpieczeństwa i wyłączenie innych opcji logowania narażonych na ataki phishingowe, takich jak hasła tradycyjne lub jednorazowe (OTP). 

  • Program ochrony zaawansowanej (APP): W kolejnych miesiącach 2017 roku wdrożyliśmy program APP, w ramach którego oferujemy zaawansowane zabezpieczenia, w tym klucze bezpieczeństwa, osobom zajmującym eksponowane stanowiska lub bardziej narażonym na cyberataki. 

  • Klucz bezpieczeństwa Titan: W 2018 roku udostępniliśmy w sklepie Google Store klucz bezpieczeństwa Titan. Produkt jest odpowiedzią na otrzymywane przez nas prośby od osób biorących udział w programie APP i od innych użytkowników Google o stworzenie rozwiązania od początku do końca opracowanego przez Google. Klucze bezpieczeństwa Titan są zgodne ze standardami FIDO i można z nich korzystać na każdej stronie obsługującej logowanie za pomocą klucza bezpieczeństwa. 

  • Wbudowane klucze bezpieczeństwa na urządzenia mobilne: W 2019 roku wprowadziliśmy w Androidzie funkcję wbudowanego klucza bezpieczeństwa. W 2020 roku udostępniliśmy ją także na iPhone’ach. 

  • Ponowne uwierzytelnienie bez podawania hasła: W 2019 roku rozszerzyliśmy obsługę standardu FIDO na Androidzie, aby na każdej stronie było możliwe ponowne zalogowanie się za pomocą PIN-u lub danych biometrycznych, bez podawania hasła. 

  • Przygotowania do przyszłości bez haseł: Rozszerzona obsługa standardu FIDO, którą dziś ogłaszamy, umożliwi wdrożenie na stronach internetowych kluczy uwierzytelniających, o których wspomnieliśmy wcześniej. Udostępnienie obsługi takich kluczy w całej branży w 2022 i 2023 roku pozwoli na stworzenie platformy internetowej, na której w przyszłości nie będzie konieczne korzystanie z haseł. 

Nie możemy się doczekać przyszłości, w której do logowania będziemy używać kluczy uwierzytelniających. Zdajemy sobie sprawę, że musi upłynąć trochę czasu, zanim ta technologia będzie dostępna na wszystkich urządzeniach, tak aby programiści stron i aplikacji mogli ją powszechnie wykorzystywać. W międzyczasie nadal będziemy używać tradycyjnych haseł, dlatego zamierzamy cały czas wprowadzać innowacje w istniejących usługach i pracować nad tym, aby konwencjonalne metody logowania stawały się coraz bezpieczniejsze i łatwiejsze w użyciu.



Sampath Srinivas, PM Director, zespół ds. bezpieczeństwa uwierzytelniania Google i prezes FIDO Alliance


         
Bezpieczeństwo użytkowników to dla nas najważniejszy czynnik w podejmowaniu decyzji dotyczących reklam i monetyzacji treści na naszych platformach. Tysiące Googlersów pracuje przez całą dobę, żeby przeciwdziałać niewłaściwemu wykorzystaniu naszego ekosystemu reklamowego i dbać o bezpieczeństwo naszych użytkowników i użytkowniczek, firm i wydawców. Wykonujemy tę niezbędną pracę, ponieważ internet oparty na reklamach oznacza, że ​​każdy może uzyskać dostęp do niezbędnych informacji.


W miarę rozwoju cyfrowego świata, nasze zasady i strategia ich egzekwowania także ewoluują. Dzięki temu możemy przeciwdziałać nadużyciom, a jednocześnie pozwolić firmom na dotarcie do nowych klientów i rozwój. By być o krok przed potencjalnymi zagrożeniami, niezmiennie inwestujemy we wprowadzanie i aktualizację naszych dotychczasowych zasad, ulepszenie technologii, a także rozbudowujemy zespoły ekspertów. W 2021 roku, wdrożyliśmy politykę ostrzeżeń za powtarzające się naruszenia zasad, która ma na celu pociągnięcie reklamodawców do większej odpowiedzialności. Dodaliśmy lub zmieniliśmy ponad 30 zasad dla reklamodawców i wydawców; w tym zasadę zakazującą twierdzeń negowania zmian klimatycznych oraz certyfikat dla dostawców ubezpieczeń zdrowotnych w USA, zgodnie z którym dopuszczamy jedynie reklamy od giełd państwowych, własnych dostawców i licencjonowanych brokerów.


W 2021 roku, usunęliśmy ponad 3,4 miliarda reklam, ograniczyliśmy zasięg ponad 5,7 miliarda reklam i zawiesiliśmy ponad 5,6 miliona kont reklamodawców. Zablokowaliśmy lub ograniczyliśmy również wyświetlanie reklam na 1,7 miliarda stron wydawców i podjęliśmy działania w zakresie egzekwowania zasad na około 63 tysiącach witryn wydawców.
Z pełnym raportem 2021 Ads Safety Report, wraz z danymi dotyczącymi egzekwowania zasad, możecie zapoznać się TUTAJ.


Reakcja na wojnę w Ukrainie 

Mimo że wydany raport obejmuje wyłącznie 2021 rok, chcieliśmy także przedstawić, jakie działania podjęliśmy w reakcji na wojnę w Ukrainie, która ma niezwykle istotne znaczenie dla wielu osób na całym świecie, w tym dla naszych zespołów. Nadaliśmy zatem temu zdarzeniu status “o charakterze wrażliwym”, aby zapewnić, że wyświetlane reklamy nie będą czerpać zysków z tej sytuacji lub jej wykorzystywać. Działanie to miało uzupełniać nasze obowiązujące od dłuższego czasu zasady zakazujące umieszczania w reklamach lub monetyzacji na naszych platformach treści nawołujących do przemocy lub zaprzeczających tragicznym wydarzeniom.

Podjęliśmy również szereg innych czynności, zmierzających do wstrzymania większej części naszej działalności handlowej na terytorium Federacji Rosyjskiej, wstrzymaliśmy wyświetlanie reklam w Rosji i reklam od rosyjskich reklamodawców oraz zawiesiliśmy monetyzację finansowanych przez państwo mediów rosyjskich na naszych platformach. 

Do tej pory, na naszych platformach zablokowaliśmy ponad 8 milionów reklam nawiązujących do wojny w Ukrainie, egzekwując zasady wydarzeń “o charakterze wrażliwym” i usunęliśmy z naszych platform reklamy z ponad 60 finansowanych przez państwo portali medialnych.


Zawieszenie trzy razy większej liczby kont reklamodawców 

Jak wskazaliśmy w naszym Raporcie za rok 2020, w trakcie pandemii zaobserwowaliśmy wzrost liczby nieuczciwych praktyk stosowanych przez reklamodawców. W 2021 roku, trend ten utrzymał się, a ponadto stwierdziliśmy, że metody działania tej grupy stały się bardziej wyrafinowane, skala działania wzrosła, a co więcej - używa ona różnorodnych taktyk, aby uniknąć wykrycia. Obejmowało to tworzenie tysięcy kont jednocześnie i stosowanie technik, takich jak maskowanie i manipulowanie tekstem, aby pokazać naszym moderatorom i moderatorkom oraz systemom inną treść reklam niż ta, która następnie byłaby pokazana użytkownikom i użytkowniczkom, co utrudniało wykrywanie tych treści oraz egzekwowanie naruszeń.

Kontynuujemy nasze wielostronne podejście, aby walczyć z reklamodawcami, stosującymi nieuczciwe metody. Nasze działania obejmują m.in. weryfikację tożsamości reklamodawców oraz wykorzystywanie sygnałów w naszej sieci, co pozwala na wykrywanie skoordynowanych działań między różnymi reklamodawcami. Aktywnie weryfikujemy reklamodawców z ponad 180 państw, a jeśli reklamodawca nie przejdzie naszego procesu weryfikacyjnego, jego konto zostaje automatycznie zawieszone. 

Takie połączenie działań pozwoliło nam zmniejszyć skalę tego procederu i skuteczniej usunąć wiele kont powiązanych z jednym nieuczciwym reklamodawcą. W efekcie w roku 2021 zawiesiliśmy trzy razy więcej kont niż w rok wcześniej.


Uniemożliwienie monetyzacji i wyświetlania reklam opartych na nierzetelnych deklaracjach 

W roku 2021, podwoiliśmy wysiłki w celu ograniczania nierzetelnych treści. Zablokowaliśmy reklamy na ponad 500 tysiącach stron, które naruszały nasze zasady w zakresie szkodliwych twierdzeń dotyczących zdrowia w kontekście COVID-19 oraz twierdzeń zawierających ewidentną nieprawdę, które mogłyby podważać zaufanie i zmniejszać frekwencję w czasie wyborów. Pod koniec ubiegłego roku, wprowadziliśmy również nowe zasady dotyczące nierzetelnych deklaracji, które zabraniają publikowania treści sprzecznych z konsensusem naukowym dotyczącym istnienia i przyczyn zmian klimatycznych.

Skoncentrowaliśmy się na zapobieganiu nadużyciom w reklamach związanych z pandemią COVID-19, co było szczególnie istotne w 2021 roku w kontekście twierdzeń dotyczących szczepionek, testów i zawyżania cen materiałów pierwszej potrzeby, takich jak maseczki. Od początku pandemii COVID-19, zablokowaliśmy ponad 160 milionów takich reklam. W ubiegłym roku, wsparliśmy także lokalne organizacje pozarządowe i rządy kwotą 250 milionów dolarów w ramach Ad Grants, aby pomóc ludziom w dotarciu do rzetelnych informacji na temat szczepionek.


Wprowadzanie nowych narzędzi i materiałów edukacyjnych dla reklamodawców i wydawców w celu zwiększenia bezpieczeństwa marki 

Utrzymanie bezpieczeństwa marek reklamodawców jest naszym głównym priorytetem. W ubiegłym roku, dodaliśmy nową funkcjonalność do ustawień dla reklamodawców. Dzięki niej, marki mogą przesyłać dynamiczne listy wykluczeń, które można automatycznie aktualizować i zachowywać za pośrednictwem zaufanych podmiotów zewnętrznych. Narzędzie to pozwala reklamodawcom w pełni wykorzystać zasoby i doświadczenie zaufanych organizacji, aby lepiej chronić swoje marki i wzmocnić kampanie.


Zdajemy sobie również sprawę, że reklamodawcy przy podejmowaniu decyzji o tym, gdzie umieścić reklamę, biorą pod uwagę wszystkie treści na stronie, w tym te generowane przez użytkowników (user-generated content, UGC), takie jak sekcje komentarzy. Dlatego właśnie wydawcy są odpowiedzialni za moderowanie tych funkcjonalności na swoich stronach. Aby ich w tym wesprzeć, w ciągu ostatniego roku udostępniliśmy kilka nowych materiałów m.in. infografikę i wpis na blogu oraz narzędzia do rozwiązywania problemów z UGC oraz wideo tutorial.


Oprócz tych zasobów, wprowadziliśmy ukierunkowane usprawnienia w procesie zatwierdzania wydawców, które pomogły nam lepiej wykrywać i blokować nieuczciwych reklamodawców, zanim jeszcze zdołali założyć konta. W rezultacie, zredukowaliśmy liczbę stron, które wymagały działania na poziomie witryny w porównaniu do poprzednich lat.


Perspektywy na 2022 rok 

Wiarygodne doświadczenie reklamowe ma kluczowe znaczenie dla dostarczania pomocnych informacji użytkownikom i użytkowniczkom na całym świecie. W tym roku będziemy nadal zajmować się obszarami nadużyć na naszych platformach i w sieci, aby chronić użytkowników i pomagać wiarygodnym reklamodawcom i wydawcom. Zapewnienie większej przejrzystości i kontroli nad reklamami, które widzą użytkownicy i użytkowniczki, jest ważnym elementem tego celu. Nasza nowa funkcja „O tej reklamie” jest wdrażana na całym świecie, aby pomóc im zrozumieć, dlaczego dana reklama została wyświetlona i który reklamodawca ją uruchomił. Mogą również zgłosić reklamę, jeśli uważają, że narusza ona jedną z naszych zasad lub zablokować reklamę, która ich nie interesuje.

 
Wierzymy, że nasza praca pomoże stworzyć bezpieczniejsze środowisko reklamowe dla użytkowników i użytkowniczek na całym świecie. Bieżące aktualizacje naszych zasad i systemów kontroli możecie znaleźć w naszym Centrum pomocy.


Scott Spencer, VP of product management, ads privacy and safety, Google